Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęściu trzeba pomóc. Stal Pleszew - GOS Zieloni Koźminek 1:0

Irena Kuczyńska
Stal Pleszew - KOS Koźminiec 1:0
Stal Pleszew - KOS Koźminiec 1:0 Mariusz Kruchowski
Stal Pleszew wygrała z GOS Zieloni Koźminek 1:0. W 63’ wrzut w pole karne zespołu gości piłkę głową trafia Wojciech Góźdź tak niefortunnie, że pokonuje własnego bramkarza i pleszewianie prowadzą w tym spotkaniu.

Spotkanie nie należało do łatwych spotkań, gdyż zespoły walczące o utrzymanie walczą ze zdwojoną determinacją i tak właśnie było w tym spotkaniu. Zespół Stali Pleszew wystąpił, bez Krystiana Benuszaka, który pauzował za żółte kartki i w linii napadu wystąpili młodzi napastnicy, którzy nie mogli sobie poradzić z rosłymi obrońcami zespołu z Koźminka.

Spotkanie to było typowym meczem walki od samego początku. Mecz toczył się głównie w środku pola, pierwszą groźną sytuację mieli goście w 16’ gdzie czujność bramkarza Stali, Krzysztofa Śledzianowskiego sprawdził po uderzeniu głową Wojciech Góźdź.

W 20’ pleszewianie powinni objąć prowadzenie płaskim strzałem po ziemi popisał się Filip Taczała, jednak piłka minimalnie minęła światło bramki, Pawła Waliśia. W 26’ piłkę w pole karne wrzuca Szymon Kieliszewski na uderzenie zdecydował się Dawid Bilski, jednak to uderzenie szybuje nad bramką Zielonych Koźminek.

Cztery minuty później na uderzenie z rzutu wolnego z 20 metrów zdecydował się Adrian Rembiszewski i piłka minimalnie mija światło bramki pleszewskiej. Pierwsza odsłona spotkania kończy się wynikiem bezbramkowym i żadna z drużyn nie uzyskała zdecydowanej przewagi.

Po zmianie stron pleszewianie wyszli na murawę zdeterminowani i chcieli bardzo wygrać to spotkanie, kilka sytuacji miał Adam Wojciechowski i Patryk Biegański, jednak doskonale spisywał się w bramce Zielonych, doświadczony golkiper Paweł Waliś.

W 63’ wrzut w pole karne zespołu gości piłkę głową trafia Wojciech Góźdź tak niefortunnie, że pokonuje własnego bramkarza i pleszewianie prowadzą w tym spotkaniu.

Po tym trafieniu pleszewianie dążyli do zdobycia kolejnej bramki jednak ich akcje kończyły się na linii defensywy Zielonych. W 87’ Mateusz Poniatowski, mógł doprowadzić do wyrównania, jednak jego uderzenie doskonale obronił Śledzianowski.

Już w czwartek zespół Stali Pleszew rozegra kolejne spotkanie tym razem w Odolanowie z zespołem Odolanovii o godz. 16.00.

Stal Pleszew – GOS Zieloni Koźminek 1:0 (0:0)

1:0 Wojciech Góźdź 63’ samobójcza

Stal Pleszew: Krzysztof Śledzianowski, Szymon Augustyniak, Łukasz Jańczak, Patryk Maniak, Mikołaj Adamek, Dawid Bilski, Adrian Chojnacki, Filip Taczała, Patryk Biegański (67’ Norbert Ceglarek), Szymon Kieliszewski (46’ Adam Wojciechowski, 77’ Jakub Czajczyński)

GOS Zieloni Koźminek: Paweł Waliś, Piotr Skotowski, Wojciech Góźdź, Adrian Rembiszewski, Piotr Pośpieszyński, Jarosław Kozłowski (77’ Damian Baras), Mateusz Poniatowski, Kamil Zimny, Łukasz Miłek, Paweł Wątrobski

żółte kartki: Piotr Skotowski

sędziowie: Grzegorz Nowak , Grzegorz Król, Przemysław Liberski pl

Pleszew.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (62) 742 00 62, (62) 742 58 25, 502 499 363
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szczęściu trzeba pomóc. Stal Pleszew - GOS Zieloni Koźminek 1:0 - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto