Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawody Strong Man w Zakładzie Poprawczym w Trzemesznie

jan
Strong Man w Zakładzie Poprawczym
Strong Man w Zakładzie Poprawczym Dawid Stube/Fotostube
W Trzemesznie co roku odbywają się Amatorskie Mistrzostwa Strong Man Zakładów Poprawczych i Schronisk dla Nieletnich

Zawody Strong Man w Zakładzie Poprawczym w Trzemesznie

Podopieczni zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich mogli dziś po raz czwarty sprawdzić się w profesjonalnie przygotowanych zawodach Strong Man.

Postawiliśmy na sport i jest to coś, co w naszym ośrodku dominuje. Oprócz zawodów Strong Man braliśmy też udział w zawodach bokserskich, gdzie nasz wychowanek zajął 1 miejsce w turnieju Bitwa o Poznań. Dziś na zawodach Strong Man spotykamy się po raz czwarty. Nasi wychowankowie po raz kolejny mogą pokazać na co ich stać. Cieszymy się z tego, że udaje nam się organizować cyklicznie takie zawody - mówi Grzegorz Grzegorek, dyrektor Zakładu Poprawczego w Trzemesznie, i dodaje - Chłopak, który wygrywał zawody i teraz opuścił zakład aktualnie mieszka w Gnieźnie, gdzie pracuje i trenuje przygotowując się do kwalifikacji Mistrzostw Polski Strong Man. Sport uczy tutaj chłopaków wytyczania sobie kolejnych celów i walki o nie. Widać, że to przynosi efekty.
Sytuacje zawodników są różne. Niektórzy wychowankowie przebywają już od 10 roku życia tylko zmieniając ośrodku, w których przebywają. Sport bardzo ich zmienia i to nie tylko skłania do kontynuowania kariery sportowej, nasi wychowankowie otwierają też własne firmy, które utrzymują się na rynku.

Trenujemy 3 razy w tygodniu. Na warunki w ośrodku nie możemy narzekać. Przygodę z siłownią zacząłem dużo wcześniej, a teraz dołożyłem do tego treningi Strong Man. Cieszę się z możliwości brania udziałów w takich zawodach i z pewnością będę dalej rozwijał się w sporcie po wyjściu z zakładu - przyznaje Tomasz, uczestnik zawodów.

Na zawody zaproszono także znane postacie w sporach siłowych. Bez wątpienia największą niespodzianką dla wychowanku było przybycie Mateusza Kieliszkowskiego, który na zawodach w Stanach Zjednoczonych okazał się być 3 najsilniejszym człowiekiem na świecie. Warto podkreślić, że jest to dopiero początek jego kariery ponieważ tytuł zdobył mają 21 lat.

W tym roku w Arnold Classic w Stanach Zjednoczonych zająłem 3 miejsce. To najbardziej prestiżowe zawody Strong Man na świecie. Nie ma wyższego poziomu. Będąc tutaj bardzo cieszy mnie to, że tylu chłopaków ćwiczy i z taką ambicją podchodzi do tych zawodów. Ważne jest, aby wyznaczyć sobie cel i do niego dążyć. Nie można ukrywać, że ten sport jest wyjątkowo ciężki. Aby osiągać wyniki trzeba ćwiczyć po kilka godzin dziennie. Na każdym treningu przenosi się kilkanaście ton. Dźwiga się nosidła po 600 kg, wyciska się po 100 kg na rękę. Oczywiście wszystko zależy od poziomu na jakim się znajdujemy. Jeśli ktoś myśli o zawodostwie musi liczyć się z tym, że mogą zdarzyć się kontuzję - przyznaje Mateusz.

Nie zabrakło także wychowanków, którzy opuścili już Zakład i teraz mogą być przykładem dla swoich kolegów. - Gdy byłem wychowankiem Zakładu Poprawczego dwa razy zająłem 1 miejsce na tych zawodach. To dało mi siłę i wiarę w siebie. Postanowiłem cały czas się rozwijać, kontynuować treningi i teraz przygotowują się do kolejnych zawodów. Chętnie dziś skorzystałem z zaproszenia i przyjechałem na zawody ponieważ to tutaj się wszystkiego nauczyłem i dzięki wychowawcom mogłem sprawdzić się w tym sporcie. Trzeba jednak pamiętać, że to nie jest dla wszystkich. Udaje się jednemu na sto i to i tak jest dużo - mówi Radosław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto