WYBORY 2014
Najprężniej w przedwyborczej gonitwie - jak się mówi w Pleszewie - działa ratusz. Mierzy wysoko.
Obaj zastępcy burmistrza startują w wyborach. Pierwszy zastępca Arkadiusz Ptak powalczy o mandat radnego wojewódzkiego z listy Platformy Obywatelskiej. Drugi zastępca Andrzej Jędruszek chce zdobyć mandat radnego powiatowego. Jest liderem listy Forum Samorządowego Ziemi Pleszewskiej. – Co zrobi, kiedy wygra? Czy powalczy o fotel starosty, jeśli jego ugrupowanie oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Pleszewskiej, z którym utworzono przedwyborczą koalicję , będzie rozdawać karty? Jeszcze nie wie, bo - jak mówi - ,,nie dzieli skóry na niedźwiedziu’’. – Zawsze mogę wrócić do zawodu , wciąż należę do Izby Budowlanej - zapewnia w rozmowie z ,,Gazetą Pleszewską” Jędruszek.
To jednak niejedyny pleszewski kandydat do Sejmiku Wojewódzkiego. Oprócz znanego już Leszka Bierły z PiS nasi ludzie pojawili się na listach Polskiego Stronnictwa Ludowego. Liderem w okręgu jest Krzysztof Grabowski, który objeżdża już wszystkie imprezy w powiecie. Na 6.miejscu na tej liście znalazła się z kolei dyrektorka Zespołu Szkół Przyrodniczo - Politechnicznych w Marszewie Grażyna Borkowska.Miejsce 9. na liście ma Zbigniew Mizerny - pleszewski biznesmen, właściciel studia nagrań i wytwórni ,,Rocksun”, gdzie swoje piosenki nagrywali m.in. Gienek Loska i Maciej Maleńczuk.
Od dłuższego czasu sympatyzuję z Polskim Stronnictwem Ludowym, dlatego, że 90 procent moich klientów to mieszkańcy wsi
- powiedział ,,Gazecie Pleszewskiej’’ Zbyszek Mizerny. Jest zainteresowany realizacją projektu dotyczącego odzyskiwania energii z odpadów po produkcji rolnej.
Wracając do wyborów do Rady Powiatu, miasto i gmina ma do zdobycia 9 mandatów. Zarejestowano 8 Komitetów Wyborczych. Każdy ma nadzieję na jeden mandat, jednemu mogą przypaść dwa, a może się też okazać, że ktoś nie zdobędzie nic. W Pleszewie i gminie, żeby Stowarzyszenie lub partia dostała mandat, lista musi zdobyć 1500 głosów , w Gołuchowie i Dobrzycy wystarczy 500 głosów na listę - twierdzi Leszek Bierła, który obserwuje wybory od wielu lat.
Żeby zdobyć upragnione mandaty partie robią różne ,,wybiegi’’. Platforma Obywatelska wystawia z Pleszewa i gminy do powiatu listę z Łukaszem Marciniakiem na czele. Michał Kaczmarek – aktualny radny powiatu zarejestrował Stowarzyszenie Wspólna Przyszłość, gdzie został liderem listy i ma zamiar walczyć o mandat.
Jeśli chodzi o PO w mieście i w gminie, to liderzy zarejestrowali się jako Komitet Wyborczy Obywatelski Pleszew, gdzie - jak mówi Błażej Kaczmarek – do rady miejskiej wystartują w okręgach jednomandatowych ,,różne środowiska, chcące walczyć o dobro miasta’’.
Poznaliśmy już także kilka nowych (czasem odkurzonych lub wydobytych z niepamięci) nazwisk osób, które chcą zdobyć mandaty w ratuszu. O mandat powalczy Krzysztof Szac, prawdopodobnie z listy PiS.
Stara się, myślę, że go wezmą[/cyt], powiedział Tadeusz Żychlewicz, który jest radnym miejskim od 24 lat. W 1990 startował do rady samodzielnie, potem z Ligi Miejskiej, potem już zawsze z Razem dla Ziemi Pleszewskiej.[/cyt]Tym razem startuję pod sztandarem PiS[/cyt] - zdradza ,,Gazecie Pleszewskiej’’ radny – długodystansowiec. Jego przeciwniczką ma być między innymi Jolanta Molska.
Swoje Komitety Wyborcze zarejestrowali także: Adrian Popławski (z Mieszka I), Wojciech Wujs (z Dobrej Nadziei), Tadeusz Grobys (ul. Słoneczna) - brat Włodzimierza – wiceprzewodniczącego rady miejskiej. Apetyt na mandat ma też rzecznik prasowy powiatu Tomasz Wojtala. Startuje z KW Obywatelski Pleszew. CDN.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
