Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czempiń. Rada mandatu nie wygasiła

Andrzej Rajewicz
Jan Ratajczak podczas sesji złożył radnym wyjaśnienia a ci uznali, że nie wygaszą mu mandatu
Jan Ratajczak podczas sesji złożył radnym wyjaśnienia a ci uznali, że nie wygaszą mu mandatu Andrzej Rajewicz
Rada mandatu nie wygasiła. Podczas sesji rady miejskiej Czempinia, która odbyła się w czwartek 12 stycznia, radni głosowali nad uchwałą w sprawie wygaszenia mandatu radnego Jana Ratajczaka. Uchwała została odrzucona głosami 12 radnych. Jeden radny, Wojciech Adamczak się wstrzymał. Jan Ratajczak nie głosował.

Rada mandatu nie wygasiła. Podczas sesji rady miejskiej Czempinia, która odbyła się w czwartek 12 stycznia, radni głosowali nad uchwałą w sprawie wygaszenia mandatu radnego Jana Ratajczaka. Uchwała została odrzucona głosami 12 radnych. Jeden radny, Wojciech Adamczak się wstrzymał. Jan Ratajczak nie głosował.
Tym samym radny z Głuchowa dalej będzie pełnił swoją funkcję, przynajmniej do czasu podjęcia dalszych decyzji przez Wojewodę Wielkopolskiego, kóra wezwał radę gminy do wygaszenia mandatu.

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku mieszkaniec gminy Czempiń powiadomił Wojewodę Wielkpolskiego że radny Jan Ratajczak wykonuje działalność gospodarczą w gastronomii, świadcząc m.in, usługi na rzecz gminy. Drugą kwestią do wyjaśnienia miał być także fakt, że radny jest również szefem OSP w Głuchowie i podpisał umowę z gminą na użyczenie jej, budowanej we wsi strażnicy. Służby wojewody nakazały wyjaśnienie sprawy przez szefa Rady Miejskiej Czempinia.

Po analizach prawnych gmina wskazała, że radny prawa nie złamał, a użyczenie strażnicy gminie było konieczne do tego, aby gmina mogła przekazać OSP dotację na tę budowę. W odpowiedzi pismem z grudnia ubiegłego roku, wojewoda wezwał przewodniczącego Rady Miejskiej Czempinia Łukasza Grygiera do zwołania sesji i wygaszenia mandatu radnego. W całej sprawie dziwi fakt, że wojewoda przesłał do rady pismo wzywające do wygaszenia mandatu bez uzasadnienia i wyjaśnień. Dodatkowo rada gminy nie wie, też kto przesłał pismo do wojewody, bo te informacje służby wojewody zanonimizowały.

Po czwartkowym głosowaniu ruch jest po stronie Wojewody, który ma 30 dni na podjęcie dalszych decyzji. W myśl przepisów wojewoda ma prawo wygasić mandat radnego. Jeżeli wojewoda wygasi mandat radnemu z Głuchowa, ten będzie miał także 30 dni na odwołanie się od tej deczyji. Radny może także póżniej odwoływać się również do sądu. Póki co zatem nie wiadomo co jeszcze wydarzy się w sprawie Jana Ratajczaka.

On sam odmówił mediom komentarzy po sesji choć w swoim wyjaśnieniu w czasie sesji podkreślał, że nie czuje się winnym złamania prawa i jest zaangażowanym społecznikiem oraz od lat działa na rzecz lokalnej społeczności m.in. jako prezes OSP Głuchowo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto