Wielkopolski Rolnik Roku 2016. Stanisław Dixa łączy dwie pasje borówki i szachy

Producent borówki amerykańskiej i prezes Klubu Szachowego ,,Orły’’ w jednej osobie. Stanisław Dixa z Dobrej Nadziei jest naszym kandydatem do tytułu Wielkopolski Rolnik Roku 2016.
Pleszewianin razem z przyjacielem Marcinem Adamkiem, od 12 lat uprawia w Dobrej Nadziei pod Pleszewem, amerykańską borówkę. – Zaczęło się od 200 krzaczków posadzonych koło domu w 2004 roku. Teraz przyjaciele mają borówkami obsadzonych 8 ha ziemi. Rośnie tu ponad 30 000 krzaczków amerykańskiej jagody, którą coraz chętniej kupują i jedzą Polacy.
Plantacja borówki nazywa się ,,Żywia’’. Praca na plantacji trwa cały rok. We wrześniu zaczęły się prace pielęgnacyjne, czyli cięcia sanitarne, opryski wzmacniające.
– Ten rok nie był dobry dla borówek. Było mniej owoców, niż zwykle, chociaż były bardzo dorodne – podkreśla plantator. Mniejsze zbiory to efekt ubiegłorocznej suszy, kiedy to przez całą jesień, owoce ,,się męczyły’’. Wiosną przyszły przymrozki, które uszkodziły kwiaty. I mamy efekt. Mniejszy plon.
Cena borówki - jak mówi pan Stanisław - utrzymuje się od lat na tym samym poziomie, a koszty produkcji i zbioru wzrosły o 40 procent. Stanisław Dixa zżył się ze swoją plantacją. Lubi bywać na borówkowym polu, bez względu na porę roku. Teraz po zbiorach, będzie najbardziej widowiskowo. Pod koniec września wszystkie krzewy się prze-barwiają. – Feeria kolorów trwa cały miesiąc, od zieleni do purpury. Cała plantacja płonie – podkreśla plantator.
Jesień spędzi na plantacji przycinając krzewy, nawożąc, robiąc opryski . Późną jesienią krzewy ,,zasypiają’’ w rzędach oddalonych od siebie o 2,5 metra. Są zabezpieczone przez cały rok przekompostowanymi trocinami lub agrowłókniną, która sprawia, że temperatura przy korzeniach podnosi się o 2 stopnie.
Agrowłóknina nie dopuszcza też do wyrastania chwastów, które zabierają roślinom wodę. Teraz, kiedy borówkami obsadzono ponad 8 hektarów, podlewanie z węża byłoby niemożliwe. Nawadnianie krzewów, które mają od 1,5 do 2 metrów (Nelson) wysokości jest w pełni zautomatyzowane.
Borówka amerykańska - co podkreśla plantator, wymaga gleby kwaśnej, każdy krzak posadzony wiosną musi tygodniowo dostać 10 litrów wody. – Na początku chodziłem z wężem i odmierzałem wodę przy każdym krzaczku - wspomina Stanisław Dixa.
W ciągu 12 lat posiadł dużą wiedzę na temat pielęgnacji amerykańskiej borówki. Uczestniczy w sympozjach, konferencjach.
Jego wspólnik brał udział w IV Konferencji Borówkowej w Ożarowie. W tym samym czasie na plantacji rozpoczęło się cięcie kształtujące krzewy.
Pierwsze owoce pojawiły się w czerwcu. Zebrane ręcznie borówki, trafiły do chłodni, potem schłodzone do sortowni. Ostatnie zebrano kilka dni temu. Na plantacji ,,Żywia’’ hodowane są odmiany owocujące w różnym czasie: Chenticleer, Duke, Toro, Chendler, Nelson.
– My już mamy markę, klienci do nas wracają. Na plantacji pracują dwie rodziny. Z tego się utrzymujemy – mówi plantator borówki amerykańskiej.
Stanisław Dixa ma też drugą pasję - szachy. To takie niespełnione marzenie z dzieciństwa, kiedy nie było możliwości rozwijania skrzydeł w tej dziedzinie sportu. Jako 16 - latek reprezentował Pleszew na mistrzostwach.
Jako dorosły zrealizował marzenie. Od 2 lat jest prezesem Klubu Szachowego ,,Orły’’ Pleszew. Kształci młode pokolenie ple-szewskich szachistów. I ma sukcesy. W październiku jedzie jako kierownik reprezentacji Polski na X Mistrzostwa Indywidualne świata do lat 8-10-12 do Batumi w Gruzji. Pleszew będzie tam reprezentował 8 - letni Gabryś Baszczyński z Gołuchowa - wychowanek Stanisława Dixy oraz klubu ,,Orły’’.

Aby oddać głos na Stanisława Dixę trzeba wysłać SMS-a o treści ROL.43 na nr 72355
O konkursie
W kolejnej edycji konkursu ,,Głosu Wielkopolskiego’’ Wielkopolski Rolnik Roku 2016 , chcemy docenić tych, którzy każdego dnia rzetelnie i uczciwie pracują w swoich gospodarstwach i na swoich plantacjach.
Spośród kandydatów, zgłoszonych z całej Wielkopolski, Czytelnicy ,,Głosu Wielkopolskiego’’ wybiorą tych najlepszych, których osiągnięcia to nie tylko wyniki produkcji rolnej czy ogrodniczej, ale również różnorodne działania na rzecz społeczności lokalnej i szeroko rozumiana aktywność na rzecz ich małej ojczyzny. Na sześciu zwycięzców czekają, jak zawsze, atrakcyjne nagrody.
Głosowanie na łamach portalu gloswielopolski.pl, a także na naszym lokalnym portalu pleszew.naszemiasto.pl ruszyło 9 września! Potrwa do 30 września godz. 23.59.
Nagrody dla sześciu osób, które zdobędą najwięcej głosów, będą wręczone 2 października w Centrum Edukacyjno - Wystawowym w Marszewie podczas Targów Rolno - Ogrodniczych.
Nasz powiat reprezentują dwaj kandydaci: Marek Olejniczak i Stanisław Dixa.
Marku Olejniczak z Czechla w gm. Gołuchów, od 15 lat hoduje indyki i aktualnie rozbudowuje pomieszczenia dla indyków i powiększa swoją hodowlę.
Aby oddać głos na Marka Olejniczaka trzeba wysłać -a SMS-a o treści ROL.24 na numer 72355.

GŁOSOWANIE__GŁOSOWANIE
Nagrody SuperRolnik 2016 na łączną kwotę 36 450 zł brutto:

Za pierwsze miejsce nagrody o łącznej wartości 18 750 zł brutto

Za drugie miejsce nagrody o łącznej wartości 9 750 zł brutto

Za trzecie miejsce nagrody o łącznej wartości 3 750 zł brutto
Za miejsce czwarte nagroda o wartości 1 400 zł brutto
Za miejsce piąte nagroda o wartości 1 400 zł brutto
Za miejsce szóste nagroda o wartości 1 400 zł brutto

Składają się na nie vouchery na zakupy sprzętu rolniczego z aktualnej oferty Agromarket w Jaryszkach, dowolne zakupy w firmie Agrmimac Maciej Gracz z Obornik czy na odżywki i środki ochrony roślin hiszpańskiego koncernu chemicznego PROBELTE ufundowane przez firmę AGRIMAC Maciej Gracz z Obornik. Szczegóły w regulaminie.