Jak co roku piekarnie i cukiernie pękają w szwach, a kolejki po pączki ustawiają się już od samych drzwi. Jednak kulinarni blogerzy zachęcają, by mieszkańcy Poznania zakasali rękawy i sami spróbowali zmierzyć się z przygotowaniem drożdżowego ciastka.
– O tym, że w ich upieczeniu nie ma nic trudnego może świadczyć fakt, że pierwszy raz, samodzielnie przygotowałem je mając zaledwie 12 lat. Sprzedawałem je koleżankom z pracy mojej mamy. Mogę więc powiedzieć, że pączki towarzyszą mi przez całe życie – śmieje się Paweł Urbański, poznaniak prowadzący bloga "Kuchnia Słonia”.
Czytaj też: IX Mistrzostwa Poznania w Jedzeniu Pączków na Czas [ZDJĘCIA, WIDEO]
Blogerzy zwracają uwagę, że przygotowanie tego niezwykle popularnego ciasta nie jest arcyskomplikowane nawet dla początkujących "cukierników”. – Ale trzeba przy tym pamiętać, że nie jest to zabawa na pół godziny i należy w to włożyć serce, by efekt był zadowalający – dodaje Paweł Urbański.
W cierpliwość należy uzbroić się tuż po wyrobieniu drożdżowego ciasta, któremu należy dać czas by odpowiednio wyrosło. – Warto pamiętać, że rosnąć musi dwukrotnie, najpierw w misce, a później po uformowaniu kulek. Podczas tych dwóch etapów ciasto powinno dwukrotnie zwiększyć swoją objętość – tłumaczy Kinga Paruzel, która zdobyła drugie miejsce w pierwszej edycji ,"Masterschefa” i prowadzi bloga ,"Ale Babka”.
– Czasem trudność może też sprawić moment smażenia. Olej lub smalec musi być mocno rozgrzany, na co nie wszyscy zwracają uwagę. Mimo wszystko osoby korzystające z mojego bloga piszą, że pączki zawsze są udane – dodaje znana blogerka.
Sercem (równie ważnym jak ciasto) każdego pączka jest nadzienie, na co zwraca uwagę prowadzący ,,Kuchnię Słonia”. Bloger twierdzi, że najbardziej odpowiednim jest dobra jakościowo i świeża konfitura z róży lub malin. – Zawsze byłem sceptyczny wobec np. ajerkoniaku. To już dla mnie nie jest pączek – stwierdza Paweł Urbański.
Z kolei Kinga Paruzel uważa, że nie powinniśmy takiego ciastka przekreślać. – Przecież każdy lubi coś nowego, dlatego nie przeszkadza mi wypełnianie pączków bitą śmietaną czy budyniem – mówi gwiazda "Masterschefa”.
Jak więc rozpoznać idealne drożdżowe ciastko? Według blogerów kulinarnych powinno być ono przede wszystkim puszyste i elastyczne, na zewnątrz chrupiące i nie przerośnięte. – A konfitura powinna rozlewać się po całym pączku – tłumaczy Paweł Urbański.
Ale takie efekt można uzyskać samemu, we własnej kuchni, stosując metodę prób i błędów. – Zawsze lepiej powstrzymać się od kupowania ciasta pieczonego na skalę masową. Wtedy będziemy mieli pewność, że otrzymamy pączki, które nie są nafaszerowane chemią – radzi Kinga Paruzel.
– A ci, którzy nie przepadają za tą polską tradycją mogą spróbować amerykańskich donuts lub hiszpańskich churros – kończy poznański bloger.
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na Facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?