Sara Jóźwiak Mistrzynią Świata!

Sara Jóźwiak Mistrzynią Świata!

Walka zaczyna się od stójki. Nie ma uderzeń ani kopnięć. Celem jest sprowadzenie przeciwnika do parteru i za to otrzymuje się punkty. Kolejne punkty można dostać za zajęcie poszczególnych pozycji np. dosiad, czy pozycja boczna. Kolejnym celem jest poddanie przeciwnika. Z pozoru wydaje się proste. Sytuacja zmienia się dopiero gdy staniemy na macie patrząc w oczy naszemu przeciwnikowi. To właśnie wtedy okazuje się kto wylał na treningu więcej potu, kto jest bardziej skupiony, silniejszy fizycznie i wewnętrznie, kto ma dziś więcej szczęścia...

Sara Jóźwiak jest sympatyczną, uśmiechniętą 16-latką. Wydaje się zdyscyplinowana i spokojna. Dopiero gdy poznamy jej pasję przekonamy sie, że tego wszystkiego nauczyła się na macie. Ciężkie treningi przyniosły efekty. Po wygranych walkach w eliminacjach mieszkanka Gniezna zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata w Ju Jitsu Ne Waza w Atenach. - Sportami walki interesowałam się od dziecka. Mój ojciec jest właścicielem klubu sportów walki, był zawodnikiem MMA, a teraz walczy jeszcze w Ju Jitsi, ale trudno mi teraz wymienić wszystkie sporty, które trenował. Mama ma też czarny pas w Krav Maga, to taki izraelski system samoobrony. Mam także dwóch braci i dwie siostry i każdy coś trenuje oprócz mojej najmłodszej siostry, która ma dopiero 2 latka - opowiada Sara, i dodaje - Sama trenować zaczęłam dopiero 2 lata temu bo wtedy mogłam dopiero dojeżdżać do Poznania. Tutaj w Gnieźnie można trenować przede wszystkim karate i taekwondo, a ja chciałam MMA. Przyjechałam więc na pierwszy trening i tak to się zaczęło.

Sara całkowicie poświęciła się treningom. - Trenuje 5 razy w tygodniu od 3 do 5 godzin dziennie. Oczywiście trzeba do tego dodać przerwy pomiędzy odpowiednimi blokami treningowymi - mówi 16-latka. Pogodzenie rozwoju sportowego ze szkołą umożliwia zawodniczce specjalne liceum Mistrzostwa Sportowego w Poznaniu, gdzie najlepsi zawodnicy zaliczają odpowiednie etapy w trybie indywidualnym, który pozwala na niezaniedbywanie treningów.

Młoda zawodniczka zdobyła dziś Mistrzostwo Świata w Ju Jitsu Ne Waza. To walka w parterze, której formuła praktycznie nie różni się od popularnego BJJ, czyli brazylijskiego Ju Jitsu. W formule Ne Waza wszystkie komendy są po prostu wydawane w języku japońskim.

- Ręce mi się trzęsą i serce wali jak młot moja córka Sara Walkiria Jóźwiak Mistrzynią Świata! Dziękuje z całego serca wszystkim ,którzy nas wspierali.Sara jesteś naprawdę wyjątkowa! - komentuje na gorąco szczęśliwy Ojciec.