18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Zaśpiewajmy o miłości..." - operetka we wronieckim kinie [GALERIA]

Paulina Śliwa
Paulina Śliwa
W sobotni wieczór, 16 lutego, we wronieckim kinie odbyły się dwa koncerty operetkowe grupy Operus Arte. Na każdym sala wypełniona była po brzegi, a artyści nagradzani owacjami na stojąco

W świat muzyki operetkowej wprowadzał publiczność konferansjer Piotr Wytrążek. Zaśpiewali Dorota Makulec (sopran) i Paweł Wytrążek (tenor). Muzycy podczas koncertu zatytułowanego „Zaśpiewajmy o miłości” wykonali utwory czołowych kompozytorów operetkowych – króla liryzmu w operetce i twórcy najsłynniejszego duetu operetkowego „Usta milczą, dusza śpiewa” – Franza Lehara, króla czardasza – Imre Kálmána, czy króla walca – Johanna Straussa.

Paweł Wytrążek zaśpiewał arię Sandora „Wielka sława to żart” z operetki Straussa „Baron cygański”. W miłosny nastrój wprowadzała zgromadzonych w kinie Dorota Makulec. W arii „Herbatka sam na sam” z operetki „Kraina uśmiechu” F. Lehara przy chińskiej herbatce próbowała przekonać się, czy partner odwzajemnia jej uczucie.
Motyw miłości młodzieńczej i dopiero rozkwitającej artyści zaprezentowali w duecie „Tylko Ciebie mam” z operetki Lehara (śpiewacy wykazywali się umiejętnościami aktorskimi oraz tanecznymi i bez problemów wcielali się w różne role).

Miłość operetkowa nie jest jednak prosta. Miał bowiem z nią szczególne problemy bohater operetki Straussa – „Wiedeńska krew”. Wytrążek – w roli hrabiego zaplątanego w układzie z żoną, kochanką i służącą – wypadł znakomicie. Potrafił też rozbawić publiczność do łez.
Prowadzący Piotr Wytrążek przekonywał, że najlepszym kłopotem na kłopoty sercowe w operetce jest walc. Duet Sylwii i Edwina z operetki „Księżniczka Czardasza” Kálmána „W rytm walczyka serce śpiewa – kochaj mnie”, w którym bohaterowie wyznają sobie uczucie, poruszał z kolei prostotą wykonania.
Makulec czarowała publiczność utworem „Przetańczyć całą noc” z musicalu “My fair Lady” F. Lewe’go, a Paweł Wytrążek marzył o brunetkach i blondynkach z przeboju Roberta Stolza.
Zabawa wśród artystów zapanowała podczas duetu z operetki „Hrabina Mariza” Kálmána. Makulec przyciągała i odtrącała jednocześnie wcielającego się w rolę barona Żukowskiego, który postanowił wyegzekwować jej anons i kusił węgierskim czardaszem, cygańską muzyką i... gulaszem.Na uwagę zasługuje doskonały kontakt artystów ze zgromadzonymi w kinie. Zarówno męska jak żeńska części publiczności obdarowywana była kwiatami w czasie występów. Z kolei kreacje, które prezentowała na wronieckiej scenie Makulec, wzbudzały zachwyt i entuzjazm.

Śpiewakom akompaniował na fortepianie laureat wielu międzynarodowych konkursów pianistycznych, wirtuoz klawiatury i jeden z najwybitniejszych pianistów młodego pokolenia Piotr Żukowski, który zagrał również popisowy Polonez As–Dur Chopina. Utworem „Żegnajcie Przyjaciele” A. L.Webber artyści pożegnali się z mieszkańcami Wronek, którzy powrócili do domów w wiedeńskich, operetkowych i miłosnych nastrojach.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Zaśpiewajmy o miłości..." - operetka we wronieckim kinie [GALERIA] - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto