Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pleszewskie Centrum Medyczne otrzymało dodatkowe pieniądze na badania tomografii komputerowej

Sandra Perlińska
archiwum
Są pieniądze na dodatkowe badania tomografii komputerowej. Pleszewskie Centrum Medyczne zostało docenione przez Narodowy Fundusz Zdrowia i otrzymało nadprogramowe pieniądze na badania diagnostyczne. Dla pacjentów oznacza to, że skróci się czas oczekiwania w kolejkach, a także, że jest szansa na zbadanie nawet kilkuset osób więcej!

PCM otrzymał na te badania 93 tys. złotych. Dzięki tym pieniądzom w pleszewskim szpitalu będzie można wykonać dodatkowo około 300 badań. Rzecznik prasowy pleszewskiego szpitala Ireneusz Praczyk podkreśla jednak, że dla pacjentów są one bezpłatne.

Na badania TK można się zapisać, dzwoniąc do pracowni tomografii komputerowej: tel. 62 7420 844 lub do rejestracji tel. 62 7420 840

Tomografia komputerowa to potrzebne badanie

Dr n. med. Ryszard Bosacki wyjaśnia, że NFZ widzi, że w naszym szpitalu jest spora potrzeba na wykonywanie tego typu badań. - Funduszu to zauważył, dlatego kwota na badania tomografii komputerowej została zwiększona - mówi.

W pleszewskim szpitalu każdego dnia wykonuje się ich kilkadziesiąt. Tłumaczy, że co więcej powiększył się rejon badanych w pleszewskim szpitalu pacjentów i nie są to już tylko pacjenci z terenu powiatu pleszewskiego, ale również z innych powiatów.

- Badania tomografii komputerowej są to badania niezwykle pomocne w medycynie - mówi dr Bosacki. Wyjaśnia, że to jest badanie promieniami rentgenowskimi. - Polega na tym, że aparat wykonuje bardzo szybkie ruchy wokół pacjenta i wykonuje zdjęcia na wielu płaszczyznach, warstwa po warstwie. Tak powstają obrazy przekrojowe - 2D i przestrzenne - 3D. Wówczas lekarz mogą dokładnie zobaczyć zdjęcia dokładnie zbadanego fragmentu ciała i sprawdzić, czy są zmiany, czy ich nie ma. - tłumaczy lekarz. Podkreśla, że dzięki temu badania wiadomo też, jeśli pojawiają się zmiany, to również jaki obszar obejmują. - Wiemy czego się spodziewać. Nie jesteśmy zaskakiwani podczas operacji - podkreśla dr Bosacki.

Lekarz wyjaśnia, że dzięki TK pacjent szybciej zostaje zdiagnozowany, szybciej podjęte zostaje leczenie lub szybciej zostaje uspokojony, jeśli to była banalna sprawa.

Większość badań z zastosowaniem tomografii komputerowej przebiega podobnie. Pacjent kładzie się na specjalnym ruchomym stole i podczas badania pozostaje w pozycji leżącej, najczęściej na plecach, ewentualnie na boku lub na brzuchu, w czasie gdy stół przesuwa się przez pierścień tomografu

Dr Bosacki podkreśla również, że dla pacjenta jest to badanie krótkie, nieinwazyjne i bezbolesne. - Czasem dłużej trwa pouczenie pacjenta, co ma zrobić, niż samo badanie - dodaje dr Bosacki.

Wygodniej i taniej

Poza tym, tomografia komputerowa przede wszystkim pozwala to na optymalizację leczenia. Dr Ryszard Bosacki wyjaśnia, że dzięki TK pacjenci nie muszą być hospitalizowani. - To badanie możemy wykonać ambulatoryjnie. To wygodniejsze dla pacjentów, ale i mniej obciążające dla budżetu szpitala - wyjaśnia i dodaje, że wówczas miejsce w szpitalu zarezerwowane jest dla innych przypadków.

Natomiast pacjent, chcąc skorzystać z tomografii komputerowej potrzebuje jedynie skierowania od lekarza specjalisty. Badanie to, dla pacjenta jest darmowe.

Jednak dr Bosacki wyjaśnia, że powinniśmy z tomografii skorzystać jedynie w uzasadnionych przypadkach. - Nikt nie powinien niepotrzebnie narażać się na promieniowanie - mówił.

Lekarz wyjaśniał, że to nie jest badanie profilaktyczne, a specjalistyczne, pomagające w diagnozie. - Nie o to chodzi, byśmy teraz wszyscy ustawili się w kolejce do aparatu, bo chorzy by się nie dostali - mówi.

Krótsze kolejki

Dobrą wiadomością dla pacjentów jest również to, że dzięki dodatkowym funduszom skróci się kolejka oczekujących. Ireneusz Praczyk dodaje, że teraz pacjenci na badanie tomografii komputerowej nie będą już czekać kilka miesięcy, a maksymalnie 2-3 tygodnie.

Dr Ryszard Bosacki podkreśla, że chce uświadomić pacjentów, że dodatkowe pieniądze oznaczają krótsze kolejki. Wszystko dlatego, że lekarze specjaliści wiedzą, że kolejki na te badania są długie i nie zawsze na nie kierują swoich pacjentów.

Lekarz zapewnił, że oczywiście w miarę możliwości PCM poinformuje środowisko lekarskie o takiej możliwości. Jednak to w pacjentach siła.

Pieniądze dedykowane

Kwota 93 tys. złotych, które otrzymał szpital to pieniądze dedykowane. Czyli PCM może je wykorzystać tylko do badań tomografii komputerowej. - Te pieniądze są znaczone i możemy z nich skorzystać tylko w obszarze badań tomografii komputerowej - mówi.

Dr Bosacki wyjaśnia, że jeżeli czas oczekiwania na inne badania się wydłuży, nikt nie będzie mógł przeznaczyć tych pieniędzy na inne badania czy zabiegi.

Co więcej, jeżeli pacjenci na badania tomografii komputerowej się nie zgłoszą, pieniądze zostaną przesunięte, ale do innego ośrodka. - Dla nas przepadną i nasi pacjenci z nich nie skorzystają - wyjaśniał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto