Rzecznik prasowy policji w Pleszewie Monika Lis - Rybarczyk poinformowała ,,Gazetę Pleszewską'', że Jan Ordan przed chwilą (poniedziałek godz. 10.13) się odnalazł.
Z informacji przekazanych ,,Gazety Pleszewskiej'' w sobotę wynikało, że w piątek wieczorem Jan Ordan został zatrzymany przez policję, przesłuchany w Komendzie Policji w Pleszewie, zwolniony i odwieziony około godziny 21.00 przez kolegę do domu.
Jednak mieszkaniec Tomic do domu nie wszedł. Od tej pory ślad po nim zaginął. W sobotę rano okazało się, że na parapecie okna zostawił jeden z dwóch telefonów, jakie miał i 200 zł. Drugi telefon oraz dokumenty zabrał.
Poszukiwania Jana Ordana trwały do 4 rano. Szukali go policjanci, strażacy. Pies policyjny doprowadził do drogi krajowej i zatrzymał się.
Z informacji ,,Gazety Pleszewskiej'' wynika, że policja nadal szuka 25 - latka. Sprawdzane są wszystkie okoliczności, znajomi, billingi w telefonie...
Policja, rodzina, apelowały o pomoc. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, gdzie jest Jan Ordan, proszony jest o kontakt z policją.
Poszukiwany znalazł się w poniedziałek po godzinie 10.00
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?