Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marta jako mała dziewczynka tańczyła obserwując panie w klipach disco polo, dziś jest jedną z nich

PS
Marta z Pleszewa twarzą disco polo
Marta z Pleszewa twarzą disco polo archiwum prywatne
Już jako mała dziewczynka z uwielbieniem słuchała muzyki disco polo. Dziś mówi się, że dobry teledysk disco polo, to taki w którym wystąpiła. Marta Różańska z naszego miasta opowiada „Gazecie Pleszewskiej” jak została twarzą disco polo.

W dzieciństwie lubiła tańczyć w rytm piosenek disco polo. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, że inna mała dziewczynka, 20 lat później, w discopolowym teledysku zobaczy właśnie ją. Mimo to, Marta, jak wówczas większość jej koleżanek z przedszkola, marzyła by zostać modelką, aktorką lub inną gwiazdą show biznesu. Czy te pragnienia udało się spełnić?
Wraz z upływem lat, pleszewianka zapomniała o swoich fantazjach z dzieciństwa. Uczyła się w rodzinnym mieście, a po ukończeniu Zespołu Szkół Technicznych nr 1 w Pleszewie, podjęła naukę na studiach wyższych w Poznaniu - wybrała kierunek pedagogiczny o specjalizacji - resocjalizacja. Teraz Marta mieszka w Warszawie i tam studiuje dalej pedagogikę już na II stopniu. Jednak po drodze udało jej się spełnić swoje marzenia z najmłodszych lat i Marta została tancerką rozpoznawalną w całej Polsce. Rozwój kariery sprawił, że przeprowadziła się do stolicy kraju.
Swoją przygodę ze światem disco polo Marta rozpoczęła pod koniec 2012 roku. - Pamiętam to jak dziś - mówi. 23-latka opowiada, że wybrała się spontanicznie na casting do teledysku jednego z zespołów, i udało się! Początkowo były to epizodyczne role, które trwały zaledwie parę sekund. Jednak z każdym występem, Marta nabierała doświadczenia, a jej twarz pojawiała się co raz częśćiej przed kamerą. - Zauważyłam, że dobrze wychodzi mi to co robię i postanowiłam brnąć w to dalej - zaznacza. Właśnie dzięki temu zaparciu ipleszewiance udało się tak wiele osiągnąć.
To zaangażowanie i siła walki Marty sprawiła, że wystąpiła już w klkanastu teledyskach, były to m.in. Extazy & Top Girls - Sexi bomba, Extazy - Mój Aniele, Mig - Słodka wariatka, Playboys - Wchodzę na parkiet, Jago Young - Ja wolę disco, czy Vancouver - Balety do rana.
Pleszewianka tłumaczy, że nakręcenie teledysku to wcale nie taka prosta sprawa. - Zdarzyło mi się pracować w bardzo różnych warunkach - mówi. Według 23-latki jest to praca bardzo przyjemna, ale wymaga też poświecenia. Niektóre sceny powtarzane są wielokrotnie, jednak są też takie, które uda się nagrać za pierwszym razem. Z wielkiej ilości materiału, który nagrywa się po kilkanaście godzin lub nawet dni trzeba wybrać najlepsze momenty i skleić to wszystko w całość. Pleszewianka dodaje, że mimo tej żmudnej pracy, teledyski w których do tej pory brała udział, były kręcone w świetnej atmosferze, której towarzyszyły dużo śmiechu i zabawy ekipy.
Marta Różańska opowiada, że zdarza się, że oferty wystąpienia w klipie disco polo trafiają jej się, np. dwa razy w miesiącu, ale to nie jest reguła. Bywa, że czasami jest to więcej albo mniej. Występy te wiążą się często również z wyjazdami zagranicznymi. Marta miała okazję brać udział w teledysku kręconym na Cyprze. - To była niezapomniana przygoda, świetni ludzie i niesamowita atmosfera - podkreśla. Pleszewianka dodaje, że praca pracą, ale czas na wypoczynek i zwiedzanie również udało jej się znaleźć podczas tego zagranicznego wyjazdu.
Marta jest znana szerszemu gronu dzięki udziałowi w ogólnopolskich programach rozrywkowych. W ubiegłym roku uczestniczyła w „Kto poślubi mojego syna” - show TVN-u. W tym roku pleszewianka dostała się do „Ex na plaży”. - Udział w programie MTV był jedną z najlepszych przygód w moim życiu - zaznacza Marta. Opowiada, że przeprowadzany był casting, po którym została też zaproszona na rozmowę . Rekrutacja była przeprowadzana bardzo długo. Pleszewianka, na werdykt czekała kilka miesięcy! - Przez ten czas straciłam już nadzieję, na to że się dostanę do programu. Jednak niepotrzebnie się martwiłam- mówi Marta.
Jak młoda pleszewianka radzi sobie z popularnością?Czy jej chłopak nie jest o nią zazdrosny? - Chłopaka nie mam, więc jeden problem z głowy - mówi z uśmiechem. Dodaje też, że rodzina i przyjaciele podchodzą do jej kariery bardzo przyziemnie. - Dla nich wciąż jestem taką samą Martą jak byłam - szaloną, pewną siebie z charakterem - podkreśla. 23-latka przypomina, że prawdziwi przyjaciele zawsze ją wspierają, są na dobre i na złe.
- Wydaje mi się, że to bardziej ja odczuwam popularność niż moi bliscy - wspomina. Wyjaśnia, że to program „Ex na plaży” sprawił, że stała się rozpoznawalna. Na początku trudno było jej uwierzyć, że ktoś podchodzi i prosi o zdjęcie czy autograf. Pytała ze zdziwieniem „ze mną zdjęcie?” Teraz jest to już dla niej normalna sytuacja i zdążyła się do tej popularności przyzwyczaić.
Dla Marty taniec, modeling i show to sposób na życie. - To z tego się utrzymuje - mówi. Pleszewianka działa na wielu polach. Głównie pracuje jako tancerka. Kocha taniec, więc stawia go na pierwszym miejscu i teraz przede wszystkim tym się zajmuję. Jednak Marta gra także w klipach, pracuje też jako hostessa. Wyjaśnia, że nie jest to łatwa praca, ale jak się robi to co się kocha, nie przepracuje się ani jednego dnia w życiu.Program „Ex na plaży” otworzył przed Matą wiele furtek, więc kto wie co zdarzy się w najbliższym czasie. Obecnie Marta jest tancerką w zespole Extazy i przez dłuższy czas zamierza współpracować z tą ekipą. Natomiast jeżeli chodzi o plany na daleką przyszłość, to pleszewianka chciałaby pójść w kierunku swojego wykształcenia, czyli zostać pedagogiem, specjalistą do spraw resocjalizacji.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto