LKS Gołuchów – Victoria Ostrzeszów 2:4 (0:2). Porażka u progu sezonu

LKS Gołuchów – Victoria Ostrzeszów 2:4 (0:2)

Jednak spotkanie to mogło się potoczyć całkiem inaczej, gdyby w 1’ spotkania zamieszanie w polu karnym, pod bramką Andrzeja Nasiadka, wykorzystał Mateusz Szkudlarski, jednak jego uderzenie nie trafiło w światło bramki. W 19’ na akcję prawym skrzydłem zdecydował się Maciej Stawiński i z końcowej linii boiska zagrał w pole karne wprost na głowę Pawła Kubota, którego uderzenie poszybowało nad poprzeczką. W 30’ rzut różny dla gości piłkę na pierwszym słupku trąca głową Adrian Dąbrowski i to goście mogą cieszyć się z prowadzenia. Trzy minuty później Szymon Juszczak mógł doprowadzić do wyrównania, jednak jego uderzenie z 15 metrów doskonale wyłapuje Nasiadek.

W 35’ koszmarny błąd defensywy LKS-u do spółki z golkiperem i Maciej Stawiński podwyższa wynik spotkania. W 42’ na dalekie wybiegniecie z bramki zdecydował się Szymkowiak, który przegrywa pojedynek z napastnikiem Victorii, jednak Stawiński nie trafia w światło bramki. I pierwsza odsłona spotkania kończy się dwubramkowym prowadzeniem piłkarzy z Ostrzeszowa.

Po zmianie stron już w 48’ Stawiński mógł podwyższyć wynik spotknia, jednak to uderzenie mija światło bramki LKS-u. Minutę później swoje drugie trafienie w tym spotkaniu zanotował Dąbrowski, po dośrodkowaniu z lewej strony, skierował piłkę do siatki obok bezradnego bramkarza gospodarzy. W 51’ doskonała interwencją popisał się bramkarz gości nasiadek, który z trudem wybił na rzut rożny bardzo mocne uderzenie Dominika Marcinkowskiego. W 56’ piłkę do bramki powinien skierował Adrian Hajdasz, jednak to uderzenie również wybronił Nasiadek. W 63’ goście strzelają czwartą bramkę, w środku pola doskonałym podaniem popisał się Michał Mazurek, który podał do młodego napastnika Victorii, Macieja Kali, a ten nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłki w siatce zespołu gołuchowskiego.

Trzy minuty później na akcję prawą strona zdecydował się Michał Laluk, który zagrał do Szkudlarskiego, a ten pięknym uderzeniem w poprzeczkę skierował piłkę do siatki gości. Dwie minuty później ponownie bramkę powinien zdobyć Hajdasz, jednak jego uderzenie z 5 metrów trafia wprost w bramkarza gości. W 76’ ponownie Laluk podaje w pole karne do Michała Sztoka a ten zmniejsza rozmiary porażki, strzelając druga bramkę dla LKS-u Gołuchów. W 89’ swoją druga bramkę mógł zdobyć Stawiński, jednak w ostatniej chwili piłkę, wybija mu Piotr Józefiak.

Spotkanie kończy się porażką zespołu LKS Gołuchów, którzy musza zapomnieć jak najszybciej o tym meczu i wygrać następny mecz, który odbędzie się w sobotę 28 marca 2015 roku o godz. 14.00 w Gołuchowie przy ul. Lipowej.

LKS Gołuchów – Victoria Ostrzeszów 2:4 (0:2)

0:1 Adrian Dąbrowski 30’
0:2 Maciej Stawiński 35’
0:3 Adrian Dąbrowski 49’
0:4 Maciej Kala 63’
1:4 Mateusz Szkudlarski 66’
2:4 Michał Sztok 76’

LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak, Paweł Stempień, Grzegorz Kuś (70’ Mateusz Kubiak), Piotr Józefiak, Michał Sztok, Krzysztof Banasiak, Mateusz Szkudlarski, Adrian Hajdasz, Michał Laluk, Dominik Marcinkowski, Szymon Juszczak (45’ Dawid Pera)

Victoria Ostrzeszów: Andrzej Nasiadek, Daniel Cerbiński, Dąbrowski, Przemysław Dubiel, Łukasz Duczmal, Paweł Kubot (90’ Kamil Urbański), Michał Mazurek, Paweł Paroń, Patryk Pasiak (65’ Adrian Barański), Maciej Stawiński (90’ Konrad Aksamski), Maciej Kala (77’ Marcin Mazurek)

żółte kartki: Tomasz Szymkowiak, Grzegorz Kuś, Mateusz Kubiak, Mateusz Szkudlarski, Dominik Marcinkowski – Michał Mazurek

sędziowie: Adam Kupsik, Mariusz Borkowski, Maciej Więckiewiczpl