Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kominiarze z Fabianowa wsparli 3-letniego Michałka Riemera w jego walce z ostrą białaczką limfoblastyczną

Sandra Perlińska
Michałek Riemer cierpi na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Chłopiec ma zaledwie 3 lata. Zbiórkę dla dziecka zorganizowali Kominiarze z Fabianowa, którzy w ramach wielkanocnej tradycji zbierali datki na leczenie Michałka

Sandra i Marcin Riemer z Sowiny Błotnej to rodzice 3-letniego Michałka i 3-miesięcznego Kubusia. Niestety nie dane im było długo cieszyć się narodzinami drugiego syna. Michałek ciężko zachorował, a Sandra i Marcin dzielą czas między dom i szpital. Dziś muszą się zmierzyć z ciężką chorobą starszego synka.

Ojciec chłopca Marcin wspomina, że Michałek zawsze był radosnym i energicznym dzieckiem. Jednak kiedy kilka tygodni temu chłopca zaczęły boleć nóżki, wszystko zaczęło się psuć w ich życiu. Ból nóżek się zwiększał, a Michałek nie chciał już nawet chodzić. Po wielu wizytach u lekarzy i badaniach usłyszeli diagnozę - ostra białaczka limfoblastyczna. - Myślałem, że tylko w telewizji takie rzeczy się dzieją, ale po uświadomieniu sobie że to się dzieję naprawdę, nasze życie zmieniło się o 180 stopni - podkreśla ojciec.

Jej leczenie potrwa co najmniej rok. Marcin wyjaśnia, że jest jedynym żywicielem rodziny. Żona musi zostać w domu z młodszym synem, a on z Michałkiem w szpitalu przez okres leczenia. Marcin jest więc na zwolnieniu lekarskim, i otrzymuje 80 % najniższego wynagrodzenia. Tłumaczy, że niezbyt realne jest, aby powrócił do pracy, więc grozi im życie z samych zasiłków.

Marcin prosi o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów związanych z dojazdami do szpitala, aby Sandra mogła zobaczyć co jakiś czas synka. Ojciec chłopca podkreśla, że dziś nie liczy się dla niego duma, lecz jedynie zdrowie jego synka.

Rodzinę wspierają znajomi Marcina z Fabianowa. Szymon Grześkowiak koordynator fabianowskich Kominiarzy podkreśla, że ta zbiórka to po prostu odruch serca. Wyjaśnia, że Michałek to syn kolegi i wszyscy zdają sobie sprawę z jakimi kosztami wiąże się leczenie chłopca. - Chcieliśmy choć trochę im pomóc - dodaje. Tłumaczy, że nie ma lepszego celu na przekazanie datków, niż pomoc przyjaciołom w potrzebie. W tegoroczną akcję zaangażowało się niemal 20 osób, które pomagały przy tworzeniu strojów i zgodnie z ponad 100-letnią wielkanocną tradycją pukały do domów mieszkańców Fabianowa.

Chłopca i jego rodzinę wciąż można wesprzeć. Każdy, kto chce pomóc Michałkowi może przekazać datki dla chłopca za pośrednictwem Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobami Nowotworowymi w Poznaniu na konto 72 1240 3220 1111 0000 3528 6598 z tytułem Michał Riemer oraz przekazując 1% podatku KRS: 0000023852 również z dopiskiem Michał Riemer.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto