Gołuchów. Pomagają jak tylko potrafią! Mieszkańcy Jedlca ruszyli z pomocą dla 22-latki

Mieszkańcy Jedlca mają ogromne serce i chęci pomocy. W ostatnich dniach do mieszkańców ruszyła grupa
wolontariuszy, która zbierała środki na pomoc dla chorej 22-latki, która jest mieszkanką Jedlca. Jak wspomina sołtyska Beata Szymoniak, wolontariusze nie musieli nawet pukać do drzwi.

- Ludzie czekali już w drzwiach. Każdy chciał pomóc, bo wszyscy znamy i kochamy Natalię - podkreśla Beata Szymoniak.

Udało się zebrać 16 820,58 zł.

- Jesteśmy ogromnie wdzięczne i bardzo wzruszone hojnością i serdecznym przyjęciem przez mieszkańców Jedlca oraz darczyńcom, którzy wrzucili nam datki do puszek. Dziękujemy - podkreśla sołtyska Jedlca Beata Szymoniak.

Sołtyska podkreśla, że do akcji włączyli się nie tylko sami mieszkańcy, ale również osoby z pobliskich miejscowości.

- Jak zaczęliśmy odwiedzać naszych mieszkańców, to podjeżdżali i podchodzili do nas mieszkańcy z pobliskich miejscowości, którzy też z sercem na dłoni dokładali swoją cegiełkę. Nawet dzieci wyciągały ze swojej skarbonki grosiki. Każdy chciał pomóc. Brakuje mi słów - wspomina wzruszona Beata Szymoniak.

Beata Szymoniak podkreśla, że zawsze uważała. że mieszkańcy Jedlca są cudowni i nie są obojętni na ludzką krzywdę, chorobę, nieszczęście i cierpienie.

- Nigdy się na nich nie zawiodłam. Dziękuję Bogu, że tu mieszkam. Wśród tak wspaniałych osób. Każdy postąpiłby tak samo na moim miejscu, po to jestem, żeby pomagać, ale bez pomocy mieszkańców, to się nigdy nie uda! - mówi z dumą.

POLECAMY RÓWNIEŻ: