Chór Lutnia świętował 120 urodziny z koncertem i owacjami [DUŻO ZDJĘĆ]

Chór Lutnia w Pleszewie powstał w 1896 roku z inicjatywy pleszewskiego obywatelstwa m.in. Stanisława Suchockiego - dziadka Hanny Suchockiej.

W latach zaborów miał być ostoją polskości. I był. W pleszewskiej Lutni śpiewały całe rodziny, przynależność do chóru była zaszczytem i nobilitacją.
Najdłużej dyrygentem chóru był Józef Szpunt i to imię długoletniego dyrygenta, twórcy wielu utworów śpiewanych do tej pory przez Lutnię, nosi chór. Po jego śmierci był problem, czy chór się utrzyma. Uratowała go Bogumiła Janiak - co podkreślano podczas uroczystości.
Od czterech lat zespołem chór Lutnia dyryguje Wioletta Kuchta - absolwentka Wyższej Szkoły Muzycznej w Łodzi - nauczycielka klasy wokalu w Państwowej Wyższej szkole Muzycznej Ii st. w Kaliszu, osoba obdarzona pięknym głosem.
Od 1964 roku patronem chóru jest Pleszewska Fabryka Spomasz, co podczas uroczystości jubileuszowej podkreślano. Dziękowano prezesowi Tadeuszowi Rakowi, dyrektor ekonomicznej Lilianie Rak - Urbaniak za wspieranie zespołu. Tadeusz Rak odebrał odznakę Złotą odznakę z Laurem IV stopnia. Odznaczono też sztandar chóru. Członkowie zespołu Lutnia otrzymali odznaki oraz upominki od fabryki Spomasz.

[LISTA ODZNACZONYCH piątkowym numerze GAZETY PLESZEWSKIEJ]

Historię chóru Lutnia przypomniał prezes Zbigniew Nowaczyk, on też oraz dyrygentka odbierali gratulacje i podziękowania. Podziękowania odebrali też byli członkowie chóru.

Imprezę zakończył koncert w wykonaniu Zespołu Akordeonistów z Kotlina.

Więcej w piątek w Gazecie Pleszewskiej