Do Leszna zawitał wczoraj światowy speedway, na torze stadionu imienia Alfreda Smoczyka rozegrano barażowy turniej o awans do finału tegorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata.
Selekcjoner biało-czerwonych Marek Cieślak, desygnował do boju trzech reprezentantów Unii Leszno – Damiana Balińskiego, Jarosława Hampela oraz Krzysztofa Kasprzaka, a także Tomasza Golloba (Unia Tarnów) i Grzegorza Walaska (ZKŻ Zielona Góra).
Po starcie pierwszego wyścigu prowadzenie objął Australijczyk Ryan Sullivan, a za jego plecami usadowił się Gollob, który jednak na drugim łuku popełnił błąd, odjeżdżając od krawężnika, co wykorzystał Anglik Jonas Davidsson. Po chwili kibice na leszczyńskim torze mogli z radości poderwać się z krzesełek. Baliński zostawił za plecami Chrisa Holdera, Daniła Iwanowa oraz Andreasa Jonssona, który zmagał się z bólem kontuzjowanego barku.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?