18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

WYBORY - Kto powalczy o prezydenta? Poznaj kandydatów wielkopolskich miast

Łukasz Cieśla, Michał Kopiński
Ryszard Grobelny nie doczekał się poważnego rywala w walce o fotel prezydenta Poznania
Ryszard Grobelny nie doczekał się poważnego rywala w walce o fotel prezydenta Poznania Waldemar Wylegalski
Do ciekawych pojedynków dojdzie w Pile i Kaliszu, gdzie urzędującym prezydentom rękawice mogą rzucić parlamentarzyści z PO i PiS. Z kolei w Poznaniu zapowiada się nudna kampania. Na razie nie widać chętnych, by stanąć w szranki z Ryszardem Grobelnym.

Obecny prezydent zostanie najpewniej wystawiony przez PO. Choć jego wieloletnie rządy spotykają się z krytyką opozycji, ta nie pali się do przedstawienia własnych kandydatów. Nieoficjalnie mówi się, że politycy zdają sobie sprawę, że pokonać Grobelnego będzie trudno.

- Nie rozumiem takiego podejścia - dziwi się Dorota Piontek, dr politologii z UAM. - Wybory prezydenckie czy jakiekolwiek inne to przecież świetna okazja, żeby pokazać nie tylko siebie, ale też partię i program. To oczywiste, że PiS i SLD nie mają w Poznaniu nikogo, kto nawiązałby walkę z Ryszardem Grobelnym, ale i tak powinny mieć w swych szeregach sporo chętnych do podjęcia wyzwania.

Poznańskie PiS jak mantrę powtarza formułę, że partia ma już kandydata, ale jego nazwiska nie zdradzi. Prezes Małgorzata Stryjska zapowiada, że poznamy go w "stosownym czasie". Najpewniej po pierwszej turze wyborów na prezydenta RP.

Z ogłoszeniem kandydata zwleka też poznański SLD. Do startu namawiano lidera struktur Tomasza Lewandowskiego, ale odmówił. - Nie boję się rywalizacji z Grobelnym, bo uważam, że przez lata swoich rządów popełnił wiele błędów - stwierdza Lewandowski. - Jednak mam dopiero 32 lata.
Brakuje mi doświadczenia i takiej życiowej mądrości potrzebnej do bycia prezydentem - dodaje.

Radny SLD także zapewnia, że jego partia ma już kandydata. Ale nazwisko ogłosi najwcześniej pod koniec czerwca. - Podanie tej informacji już teraz, w obliczu trwającej kampanii na prezydenta kraju, nie przebiłoby się do świadomości wyborców - podkreśla Lewandowski.

Kandydata nie ma jeszcze PSL. Partia wybierze go spośród kilku osób. - Ale na pewno nie będzie nim prof. Smorawiński, którego nie chcemy odciągać od kierowania poznańską AWF - tłumaczy Andrzej Grzyb, szef wielkopolskich struktur PSL.

Pogłoski o swoim starcie na prezydenta Poznania zdementował też zdecydowanie Lech Mergler ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy.

W innych wielkopolskich miastach rywalizacja polityków zapowiada się dużo ciekawiej. W Pile o czwartą kadencję powalczy popierany przez lewicę Zbigniew Kosmatka. Zagrozić może mu znany w regionie senator Piotr Głowski z PO. Obaj mają spore szanse na spotkanie się w drugiej turze. Kolejnym kandydatem będzie Janusz Kubiak, którego wystawi PiS. To adwokat i były senator, ostatnio jednak mało aktywny w polityce.

W Ostrowie Wlkp. wystartuje zapewne obecnie urzędujący prezydent Radosław Torzyński. Popiera go PO. Na pewno powalczy też Maciej Klósak, który jest radnym miejskim ze Stowarzyszenia Nowy Ostrów. Cztery lata temu prezydentury nie udało mu się zdobyć, choć dopiero w drugiej turze przegrał z Torzyńskim, a wcześniej "wypchnął" z tego wyścigu urzędującego wówczas prezydenta Jerzego Świątka. Natomiast po lewej stronie sceny politycznej jawi się tylko jeden kandydat - Włodzimierz Jędrzejak. To obecny starosta ostrowski. Może liczyć na poparcie lewicy.

W Kaliszu, jak na razie, objawił się tylko jeden kandydat. Jest nim Tomasz Grochowski, 41-letni działacz SLD. Kieruje oddziałem Europejskiego Funduszu Leasingowego SA. Nieoficjalnie wiadomo, że w wyborach ma także wystartować poseł PiS Adam Rogacki. Zapewne o reelekcję będzie się ubiegał obecny prezydent Janusz Pęcherz popierany przez Stowarzyszenie Samorządny Kalisz. W przypadku zwycięstwa byłaby to dla niego już trzecia kadencja.

Z kolei jego koniński odpowiednik - Kazimierz Pałasz, nie zamierza walczyć o reelekcję. W jego miejsce SLD wystawi Józefa Nowickiego, byłego posła SLD. Jego konkurentem będzie Wiesław Steinke z PO, który jest przewodniczącym Rady Miasta.

O kolejną kadencję, jako kandydat lewicy, prawdopodobnie powalczy obecny prezydent Gniezna Jacek Kowalski. PO wystawi najpewniej Dariusza Pilaka, obecnego wicestarostę powiatu. Na razie o ewentualnej kandydaturze milczy lokalne PiS.

Współpraca: Agnieszka Świderska, Ryszard Bińczak, Andrzej Kurzyński, KS, OLA, IB.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto