Bardzo interesująca była podwójna seria spotkań w lidze hokeistów. Mistrz Polski Pocztowiec, mimo słabszej gry, wygrał dwa mecze z zespołami z Pałuk, ale lider tabeli Grunwald, po zwycięstwie w Gnieźnie, zremisował w Toruniu z Pomorzaninem 6:6.
Pocztowcy już podczas pierwszego meczu z Rogowem jedynie w pierwszej połowie grali nieźle i prowadzili 5:1. Po przerwie nie potrafili już skutecznie zaatakować rywali, chociaż wypracowali wiele sytuacji podbramkowych, jednak w decydujących momentach brakowało „zimnej krwi”. Wczoraj podopieczni trenera Zbigniewa Rachwalskiego mieli jeszcze większe problemy w meczu z ekipą Gąsawy. Co prawda poznaniacy prowadzili 2:0, jednak ambitnie grający goście doprowadzili do wyrównania. Dopiero w końcówce spotkania gospodarze wykorzystali dwa krótkie rogi i wygrali ostatecznie 4:2.
Liderujący w tabeli poznański Grunwald wygrał natomiast w Gnieźnie ze Startem 7:0 (2:0), ale wczoraj miał spore problemy w Toruniu z Pomorzaninem. Mecz rozegrany na nowym boisku ze sztuczną nawierzchnią dostarczył wielu emocji i zakończył się raczej niespodziewanym remisem 6:6 (3:3). Rezultat zmieniał się jak w kalejdoskopie. Wojskowi prowadzili w 60. minucie 6:5, ale pięć minut później gospodarze wyrównali i „urwali” dwa punkty liderowi.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?