WARSZTATY - Taniec bez metryki

Jesteś amatorem? Lubisz tańczyć, ale do tej pory taneczne kroki stawiałeś tylko na parkiecie dyskotek? A może wręcz przeciwnie – taniec to twój zawód, w którym jesteś mistrzem? To bez znaczenia, bo w Międzynarodowych Warsztatach Tańca Współczesnego każdy może wziąć udział.

W tym roku Polski Teatr Tańca tradycyjnie proponuje nowe, atrakcyjne techniki i style taneczne oraz pozostawia te, które od lat cieszą się niesłabnącą sympatią. A chętnych do tańca nie brakuje. Niektórzy, jak Adam Węsławski z Gorzowa Wielkopolskiego, są tu po raz kolejny. – W poznańskich warsztatach biorę udział już po raz piąty. Podoba mi się interesująca gama w tańcu współczesnym i w jazzie – zajęciach prowadzonych przez Jana Claude Marignale. Poza tym podczas lekcji bardzo dużo uwagi poświęca się przekazowi techniki i charakteru tańca, a ja to cenię – mówi Adam Węsławski.
Niektórzy na te same zajęcia chodzą dwa razy. – Uczę się Broadway jazzu. To, że dwukrotnie chodzę na te same zajęcia to przypadek, ale ze względu na to, że prowadzą je różni pedagodzy, to uważam, że dzięki temu mogę utrwalić technikę – twierdzi Martyna Janicka, która do Poznania przyjechała z Legnicy. – Chociaż jestem tu pierwszy raz, to uważam, że wzięcie udziału w zajęciach to bardzo rozwijający sposób na spędzenie wakacji – mówi Martyna.
Wiadomo, że człowiek uczy się przez całe życie. Po to, by doskonalić swoje umiejętności, przyjeżdża do Poznania Marta Mirocka, pedagog, a zarazem dyrektor artystyczny Szkoły Baletowej w Krakowie. – Uważam, że warsztaty to bardzo dobra sprawa zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych tancerzy. Bo im więcej się umie, tym więcej się z nauki korzysta. – twierdzi Marta Mirocka. – A największą zaletą zajęć jest to, że są otwarte dla wszystkich. Podobnie twierdzi Monika Michalewicz z Chojnic. – Jestem amatorem, ale dzięki fantastycznym pedagogom nie czuję tego. Świetne jest to, że zawodowi tancerze są otwarci na początkujących. Bo spróbowanie samemu jest najlepszą drogą do zrozumienia tańca współczesnego.
– Na przyjazd tutaj namówiła mnie mama, która od sześciu lat zawsze w wakacje przyjeżdża do Poznania, aby wziąć udział w warsztatach. Ja jestem po raz pierwszy i nie żałuję – tłumaczy Olga Karbownik z Warszawy. – Nie da się ukryć, że atmosfera, która panuje podczas warsztatów jest niesamowita. Same zajęcia również.
Olga chodzi na funk jazz i hip hop. 11-letni Dominik Lulka, którego mama pracuje w Teatrze Tańca, także bierze udział w zajęciach hip hopu. To właśnie ona już w zeszłym roku zapisała syna na naukę tego tańca. Tak mu się spodobało, że w tym roku bierze w nich udział po raz kolejny.
– Może będę tancerzem? – zastanawia się Dominik. Ma przed sobą jeszcze trochę czasu na podjęcie tej decyzji.
Parafrazując słowa irlandzkiej piosenki: nieważne, ile masz lat, nieważne, kim masz być, śpiewaj, tańcz, do przodu idź! I – jak na internetowym forum baletowym napisała Ayaka – baw się tym, że możesz tańczyć (nawet jeżeli ma to być amatorskie) i nie analizuj, czy to dobrze, czy wypada, a może w tym wieku należałoby robić coś innego… Bo podczas Międzynarodowych Warsztatów Tańca Współczesnego tańczyć każdy może. •

Dziś na festiwalu

Wielkopolska Zagroda – Rozmowy o tańcu – Black Bahia – o tańcach z Salwadoru i Brazylii – spotkanie z udziałem Ivana Vasconcellos da Silva, godzina 21.

Blue Note – Koncert Nuevo Fuego na żywo – flamenco-jazz z elementami muzyki kubańskiej i latynoskiej; gościem specjalnym będzie mistrz tańca flamenco Teodoro Barea-Munoz, godzina 21.

Scena Rozmaitości – The Symptoms Contemporary Dance and Theatre Company (Węgry), „Karc”,
godzina 21.

Teatr Ósmego Dnia – Teatr Tańca – Zawirowania (Polska), „Po godzinach” godzina 21.