Barszcz Sosnowskiego można napotkać na terenie całego kraju, ale najwięcej jest go na łące, zwłaszcza na południu naszego kraju. Roślinę niektórzy nazywają „zemstą Stalina”, gdyż przybyła do naszego kraju z Kaukazu. Barszcz Sosnowskiego możemy rozpoznać stosunkowo łatwo. Roślina jest bardzo podobna do olbrzymiego koperku z kwiatami zebranymi w potężny baldach. Przy ziemi znajdują się rozłożyste rozety liści, a powyżej pęki kwiatowe. Nasada rośliny ma pionowe pręgi. Barszcz Sosnowskiego może dorastać od 2 do 4 metrów wysokości i mieć średnicę ok. 1,5 metra.
Zetknięcie z tą rośliną kończy się poważnymi oparzeniami rąk i twarzy. Początkowo człowiek może czuć się jak po poparzeniu pokrzywą. Jednak po kilku godzinach pojawiają się czerwone bąble, które bolą i swędzą. Zwłaszcza, jeśli zraniona skóra ma kontakt ze słońcem. Ból jest silny i trwa przez kilka tygodni, a leczenie jest żmudne i bardzo kosztowne. W najgorszym przypadku dochodzi do zapalenia stawów, spojówek, płuc i krtani. Skóra może być wrażliwa na światło słoneczne przez kilka lat. Zwiększa również ryzyko zachorowania na raka.
W soku tej rośliny występuje szereg związków, jednak tymi, które stwarzają poważne zagrożenie dla człowieka są furanokumaryny. Ich szczególną właściwością jest duża łatwość łączenia się z DNA. W kontakcie ze skórą łączą się z DNA komórek i powodują ich obumieranie.
Nawet w razie podejrzenia kontaktu z barszczem Sosnowskiego, trzeba zmyć skórę bardzo dużą ilością letniej wody z mydłem. Koniecznie unikać słońca przez nie mniej niż 48 godzin.
Jeśli pojawią się objawy oparzeń trzeba niezwłocznie iść do lekarza. Dotyczy to wszystkich, bo rany mogą być głębokie i źle się goić. Co więcej szczególnie zagrożone są dzieci i osoby cierpiące na przewlekłe choroby. U nich oparzenia barszczem Sosnowskiego mogą stać się nawet przyczyną śmierci.
1. Pogoda na środę
(Źródło: Vivi24)
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?