Czy przepisanie słowo w słowo celów ze strategii województwa do dokumentu gminnego nie spowoduje oskarżeń o plagiat – takie problemy zgłaszał Marek Basaj, radny Wspólnego Śremu, podczas dyskusji nad najważniejszym dokumentem dla gminy.
Radni o projekcie strategii rozwoju dyskutowali na poszczególnych komisjach rady, toteż w czasie sesji wielkiej dyskusji miało nie być. Adam Lewandowski, burmistrz Śremu zgłosił kilkanaście autopoprawek, które wynikły także z tych dyskusji. Szymon Wasielewski, urzędnik odpowiedzialny za przygotowanie dokumentu, jeszcze raz wyrecytował radnym co to za dokument i po co go uchwalają, po czym przedstawiciele mieszkańców rozpoczęli ostatnią dyskusję przed głosowaniem nad dokumentem.
- Czy nie popełniamy plagiatu? Pytał urzędników Marek Basaj, radny opozycyjnego Wspólnego Śremu.
Więcej w papierowym wydaniu Tygodnika Śremskiego
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?