Święta - Zakładowe bony pod choinkę

Na przykład PKS dla swoich pracowników przygotowuje właśnie paczki.

- W ubiegłym roku każdy pracownik dostał torbę z artykułami spożywczymi, były też słodycze i artykuły chemiczne. Koszt jednej paczki wynosił około 300 złotych - mówi Grzegorz Springer, kierownik PKS Wągrowiec. - W tym roku także będą to paczki z żywnością, zwłaszcza z wyrobami mięsnymi. Każdy z pracowników otrzyma 1 kg karkówki, 2 kg szynki, 2 kg polskiej surowej kiełbasy, kilka sztuk suchej kiełbasy krakowskiej. Wartość jednej paczki wynosi 140 zł – dopowiada Renata Nawrocka z PKS Piła.
Inaczej obdarowują swoich pracowników w Starostwie Powiatowym w Wągrowcu. - Dawniej każdy dostawał bon na zakupy w markecie Intermarche. Z tym był jednak duży problem, gdyż każdy pracownik miał określony czas, aby pójść na zakupy. Jedni się wywiązywali, inni nie. Więc łatwiejszym i lepszym sposobem w tym roku jest przelew pieniędzy na konta pracowników. Ile pieniędzy dostanie dana osoba? To będzie zależało od wielkości dochodów pracownika - tłumaczy Wojciech Poprawski ze Starostwa Powiatowego z Wągrowca.
W urzędzie miejskim w Wągrowcu sprawa wygląda bardzo podobnie jak w starostwie.
Także pracownicy firmy Europol Meble w Wągrowcu od kilku lat mogą liczyć na świąteczne upominki. Wcześniej były to paczki ze słodyczami, w tym roku będzie to gotówka. Kwota jaką dostanie pracownik jest uzależniona od stażu pracy, na przykład osoba pracująca w tej firmie 3 lata otrzyma 300 zł.
Jeżeli chodzi o pracowników oświaty, to na przykład w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Wągrowcu, co roku pracownicy administracyjni, nauczyciele i ci emerytowani jak i renciści dostają upominek.
- W ubiegłym roku każdy pracownik otrzymał bon i mógł go wykorzystać w danym markecie. Wartość była uzależniona od dochodu pracownika. W tym roku będzie myślę, że będzie podobnie - wyjawia Jarosław Berendt, dyrektor ZSP nr 1.
MON