Jadący od strony Lwówka daewoo matiz, kierowany przez 53-letniego mieszkańca Rudnik, potrącił w obrębie przejścia dla pieszych 8-letniego chłopca. Do zdarzenia doszło około godziny 11.30.
Mimo wysiłków lekarzy i blisko godzinnej reanimacji, dziecko poniosło śmierć na miejscu.
Zobacz także:W Rostarzewie zginął rowerzysta
Według wstępnych ustaleń policji, chłopiec wbiegł na drogę:
- Kierowca zaczął hamować dopiero w momencie uderzenia - mówi Sławomir Mikułko, naczelnik Wydziału Prewencji nowotomyskiej komendy. - Był trzeźwy. Podróżował razem z żoną. I to oni są jedynymi bezpośrednimi świadkami wypadku - dodaje.
Zobacz także: Opalenica - Chłopiec nie przeżył wypadku
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
