Krakowski nożownik wciąż rozbudza wyobraźnię. Także pięknych kobiet, jak Marty Bębenek. Na podstawie scenariusza o wampirycznym Lolku wytwórnia Zentropa, której właścicielem jest Lars von Trier zrobi film. Zanim trafi do kin idziemy z Martą śladami mordercy...
Kraków, lata 60. To senne miasteczko ogarnia psychoza. Na czołówkach gazet czytamy: wampir atakuje. Milicja nie może go namierzyć. Nie przypuszczają, że to maturzysta o miłym wyglądzie. - Sympatyczny uczeń szkoły energetycznej, który lubi bawić się nożami - mówi Marta.
Ojciec Kota był inżynierem, matka działaczką społeczną. Nie miał kłopotów z nauką, kochał strzelać z kbks i kolekcjonować noże. Był ambitny. Jak mówił w wywiadach tylko jedno jego marzenie się spełniło: został katem. Na początku zwierząt. Zabijał żaby, kury, cielęta i pił ich krew. Potem ludzi.
Za dwa zabójstwa, 10 prób morderczych, cztery zbrodnicze podpalenia został skazany na karę śmierci.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?