W sobotę i niedzielę w Kościanie odbywał się turniej piłkarski Reiss Cup 2017. Prze dwa dni w hali sportowo-widowiskowej w Kościanie rywalizowało blisko 600 młodych sportowców. W niedzielę w zmaganiach starszych roczników walczyło 300 piłkarzy.
W finale zespół z Gostynia pokonał Kościan, a trzecie miejsce zajęły Pniewy. Organizatorem największego w Polsce cykl turniejów dla dzieci jest Klub Sportowy Akademia Piłkarska Reissa oraz Fundacja Piotra Reissa. Pierwsze rozgrywki oodbywały się już w sobotę gdzie także rywalizowało około 300 młodych piłkarzy.
Do nowo wybudowanej hali przy ZSP im. Franciszka Ratajczaka w Kościanie zjechali młodzi piłkarze z roczników 2011-2014 z Gostynia, Grodziska, Kościana, Krobi, Leszna, Nowego Tomyśla, Obry, Opalenicy, Pogorzelicy, Pońca, Pniew, Rawicza, Starego Widzimia, Wojnowic, Wolsztyna i Zbąszynia. Niedzielny turniej przypominał rozgrywki Ligi Mistrzów. Najpierw zespoły rywalizowały w grupach na boiskach ze sztuczną trawą, a następnie powalczyły o awans do finału.
- To pierwszy tak duży turniej na ziemi kościańskiej, na którym wykorzystano mobilne boiska ze sztuczną trawą. W sumie przez cały weekend odwiedziło nas prawie 600 piłkarzy. Pierwszego dnia rywalizowały dzieci w wieku 4-6 lat, dla których przede wszystkim liczyła się zabawa i radość z gry na takich boiskach. W niedzielę starsi chłopcy z roczników 2007-2008 walczyli o Puchar REISS CUP. Mogliśmy zobaczyć ładne i składne akcje oraz ofensywny futbol. Chcemy popularyzować aktywność fizyczną wśród dzieci od 4 roku życia - mówi Szymon Cejba z Akademii Piłkarskiej Reissa.
Kościan reprezentowali chłopcy prowadzeni przez trenera Tomasza Woźniaka i Aleksandra Przybylskiego, którzy w fazie grupowej pokonali Grodzisk 8:0, Opalenice 4:3, Wojnowice 14:0 i ulegli ekipie z Pniew 2:3. Jednak mając na koncie aż 28 strzelonych bramek awansowali do półfinału, w którym zmierzyli się z rezerwami Gostynia. W regulaminowym czasie gry był bramkowy remis i o awansie zadecydowała seria rzutów karnych, którą wygrali gospodarze. Finał miał niezwykłą oprawę, gdyż zespoły zostały wyprowadzone z tunelu przez sędziów i kiedy wchodziły na boisko powitały ich oklaski kibiców, którzy wypełnili trybuny kościańskiej hali. Następnie odegrano hymn Ligi Mistrzów i rozpoczął się finał. Mimo ambitnej gry zespół z Kościana uległ pierwszemu zespołowi z Gostynia.
Więcej w "Faktach Kościańskich" w środę 22 listopada.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
