Przemysław Kaźmierczak znów na podium [FOTO]

Przemysław Kaźmierczak, który w tym sezonie w każdym weekendzie wyścigowym stawał na podium, także i tym razem nie zawiódł oczekiwań swoich kibiców i w niedzielnym wyścigu, który odbywał się w strugach deszczu zajął drugie miejsce umacniając się na pozycji v-ce lidera WPP w klasie 1N. W sobotnim wyścigu, który odbywał się w tropikalnym upale nasz zawodnik przez awarię samochodu dojechał na czwartym miejscu.

- Wynik z jednej strony można uznać za dobry gdyż ostatnie dwa kółka przejechałem bez wody w silniku gdzie istniało bardzo duże ryzyko, że auto w ogóle nie dojedzie do mety. Z drugiej jednak strony mogło być o wiele lepiej gdyż przed awarią jechałem na drugim miejscu walcząc zderzak w zderzak z Mikołajem Jóźwiakiem o wygraną.

Niestety, tak jak już wcześniej mówiłem, motorsport jest okrutny i czasem zwykły pech i awaria samochodu potrafi zniweczyć ambitną jazdę w wyścigu…ale taki jest urok tego sportu i trzeba się z tym liczyć. Najważniejsze jest to aby się nie poddać i nie zrażać porażkami i aby na kolejnym wyścigu pojechać jeszcze szybciej i dążyć do bycia najlepszym - mówił nasz zawodnik.

Mimo awarii samochodu Przemysław Kaźmierczak na cztery wyścigi przed końcem sezonu umocnił się na drugim miejscu w swojej klasie i, jak nam powiedział, do końca zamierza walczyć o pierwsze miejsce gdyż wierzy, że ambicją i wola walki uda się osiągnąć założony cel i spełnić marzenia.

Osiągnięcie tak dobrego wyniku nie byłoby możliwe gdyby nie pomoc sponsorów tj. firmy Amica Wronki S.A. oraz firmy Motodemont P.W. z Kaźmierza, które wspierają naszego zawodnika w całym sezonie 2013 i dokładają starań aby Przemek osiągnął sportowy sukces w wyścigach samochodowych. Następna runda Wyscigowego Pucharu Polski odbędzie się w Niemczech na torze wyścigowym EurospeedwayLausitz gdzie odbywają się takie wyścigi jak m.in. niemiecka seria DTM.

Życzymy Przemkowi aby na niemieckiej ziemi także stanął na podium i obiecujemy zdać relacje z niemieckich zawodów.