Pospiesznie, w 25. dniu od wszczęcia, umorzono śledztwo w sprawie wypadku, w którym zginął 45-letni Krzysztof Chudzicki.
Policja uznała kierowcę sprawcą zderzenia czołowego, ale wiele okoliczności wypadku budzi wątpliwości. Auto rzekomego sprawcy nie ma uszkodzeń z przodu. Na miejscu wypadku nie było prokuratora, nie powołano biegłego, nie poszukiwano świadków. Za to podczas czynności funkcjonariuszy z drogówki Komendy Miejskiej Policji obecny był znacznie wyższy stopniem od nich brat właściciela ciężarówki – podinspektor Andrzej Borowiak, pełniący w KMP funkcję rzecznika oraz naczelnika wydziału prezydialnego. Rodzina zabitego wiąże zaniedbania, do których wg nich doszło podczas śledztwa, z policyjnymi koneksjami właściciela ciężarówki.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?