Koszykarze Atlasu/Stali Ostrów Wielkopolski zajęli drugie miejsce w turnieju w Słupsku. Podopieczni Andrzeja Kowalczyka tym samym udowodnili, że w zbliżających się rozgrywkach będą groźni dla najsilniejszych zespołów polskiej ekstraklasy.
W pierwszym meczu Atlas zmierzył się z dwukrotnym mistrzem Białorusi – Vitalyurem Mińsk. Gracze z Ostrowa rozbili wręcz rywali wygrywając 96:59. Najskuteczniejszym graczem Stali był Gintaras Kadziulis, który zdobył 19 punktów. W kolejnym spotkaniu ostrowianie okazali się lepsi od Polpharmy Starogard Gdański 85:75. Mecz Czarnymi Słupsk decydował o tym, która z drużyn wywalczy pierwsze miejsce w turnieju. Lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli 83:71. W meczu tym ostrowianie mieli strasznie rozregulowane „celowniki” i nie trafiali nawet w najbardziej dogodnych sytuacjach.
Dla trenera Atlasu Andrzeja Kowalczyka wyniki spotkań w słupskim turnieju miały jednak drugorzędne znaczenie. Najważniejszym zadaniem było sprawdzenie rozgrywających, których po raz pierwszy miał do swojej dyspozycji. Do pełni sił powrócił bowiem już Sasza Stefanović, który jest podstawowym zawodnikiem prowadzącym grę Stali.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [
ZAMÓW TERAZ SMS-em!](http://www.prasa24.pl)
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?