Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piła - Chciał się zabawić z 12-letnią dziewczynką

Agnieszka Świderska
44-letni Adam M. był już w przeszłości karany.  Za molestowanie 12-latki znów trafi za kraty
44-letni Adam M. był już w przeszłości karany. Za molestowanie 12-latki znów trafi za kraty fot.TOMASZ BOLT / POLSKAPRESSE
W tym, że jedna nastolatka zostaje u drugiej na noc, nie ma nic złego. Próba seksualnego wykorzystania jednej z nich przez dorosłego mężczyznę jest już jednak sprawą dla prokuratora. To właśnie przydarzyło się 12-letniej Kasi z Piły, kiedy pod koniec lipca została na noc u starszej o trzy lata Ani. Przyjaźniły się z sobą, również ich matki były przyjaciółkami. Ta noc miała jednak wszystko zmienić.

Matka Ani miała 44-letniego konkubina po podstawówce i z kryminalną przeszłością. Może to niskie wykształcenie, a może inne braki spowodowały, że Adam M. nie widział nic złego w tym, że częstuje 12-latkę piwem, a potem pyta ją, czy może dotknąć jej piersi. To wydarzyło się w drodze ze sklepu, w którym dwukrotnie uzupełniał tej nocy zapasy alkoholu. Dziwić może, że matka Ani pozwoliła na to, żeby zabrał z sobą najpierw obie dziewczynki, a potem tylko młodszą. Tym bardziej że, jak się okazało, była to zapowiedź tego, co miało niebawem wydarzyć się w mieszkaniu.

Dziewczynki były już w pokoju Ani, kiedy przyszedł do niej SMS od konkubina matki, w którym zażądał, żeby jej młodsza koleżanka przyszła do niego. Kiedy dziewczynki nie spełniły jego żądania, przyszedł sam. Na oczach pasierbicy zaczął bezceremonialnie dobierać się do jej 12-letniej przyjaciółki. Napastowana dziewczynka próbowała go odepchnąć; w końcu rozpłakała się. Wtedy zaczął na nią krzyczeć.

Ania wymknęła się z pokoju i opowiedziała o wszystkim matce. Kiedy zdenerwowana kobieta urządziła awanturę konkubinowi, dostała od niego pięścią w twarz. Ania widząc, co się dzieje, zadzwoniła po policję. Ściągnęła też mamę Kasi.

Pierwszy przyjechał patrol. Matka Ani zażądała od policjantów, żeby wyszli z jej mieszkania twierdząc, że ich interwencja jest zbyteczna. Matkę Kasi musiała jednak wpuścić do środka. Były już w drodze do domu, kiedy Kasia opowiedziała jej o wszystkim. Kobieta postanowiła od razu wyjaśnić całą sytuację. Cofnęła się do mieszkania przyjaciółki. Doszło do kolejnej awantury. Matka Ani zaprzeczyła wszystkiemu, broniąc konkubina. Temu jednak puściły nerwy: zaczął szarpać 12-latkę i uderzył ją w twarz. Kasia razem z matką pojechały od razu na komendę.

Ania również przesłuchiwana w tej sprawie zeznała, że konkubin matki w przeszłości kilkanaście razy dobierał się do niej. Później to odwołała tłumacząc, że zrobiła to z zemsty. Kiedy kłamała, a kiedy mówiła prawdę?

Adam M. trafił do aresztu. Teraz pilska prokuratura skierowała przeciwko niemu do sądu akt oskarżenia. Nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Imiona dziewczynek zostały zmienione.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto