Czeski Nymburk okazał się bardzo szczęśliwy dla polskich hokeistek na trawie. Podczas halowych mistrzostw Europy grupy B, Polki w pięknym stylu wywalczyły awans do czołowej ósemki Starego Kontynentu.
Za dwa lata biało-czerwone zagrają w halowej elicie. W ostatnich dziesięciu latach polskie zawodniczki dość regularnie próbowały awansować do najwyższej klasy rozgrywek. Przed wyjazdem na tegoroczne mistrzostwa Starego Kontynentu grupy B w Czechach, trener Leszek Hensler ostrożnie oceniał, że właśnie ta drużyna powinna powalczyć skutecznie o grupę A. Okazało się, że szkoleniowiec miał rację. Polki od początku imprezy imponowały skutecznością. Najpierw rozgromiły ekipę Portugalii 10:0, potem wygrały bardzo ważny mecz z Litwą 6:5, a w ostatnim pojedynku grupowym pokonały Słowację, także 6:5. Polskie zawodniczki były przygotowane bardzo dobrze do turnieju. Wzorowo rozgrywały kolejne spotkanie pod względem taktycznym. W trudnych momentach, potrafiły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jedynie w meczu z Czeszkami, zremisowanym 4:4, naszej drużynie zabrakło nieco szczęścia, bo jeszcze dwie minuty przed końcem Polki prowadziły 4:2. W końcówce przy pomocy sędzin ekipa gospodarzy wyrównała. Nie przeszkodziło to biało-czerwonym w ostatecznym sukcesie. W ostatnim dniu imprezy zespół Polski pewnie wygrał ze Szwajcarią 6:4 i zakończył turniej bez porażki. To oczywiście oznaczało awans do europejskiej elity, w której Polki chciałyby się utrzymać jak najdłużej. Trener Leszek Hensler oraz jego asystent Krzysztof Rachwalski mieli do dyspozycji w Nymburku młodą drużynę.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?