18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Otorowo. Apelujemy o pomoc w odbudwie gospodarstwa [ZDJĘCIA I FILM]

ROI, Marcin Pomianowski
fot. Marcin Pomianowski
Niebawem miną dwa tygodnie od tragicznego pożaru w Otorowie. Spłonęło żywcem ponad 50 świń i 30 królików. Straty materialne są gigantyczne – ogień strawił: stodołę, budynek garażowy, budynek chlewni, kombajn zbożowy, trzy ciągniki rolnicze, prasa do słomy, ok. 20 ton siana, 80 szt. balotów słomy,

– Dziękuje Bogu, że udało się ocalić chociaż dom – mówi Agnieszka Kałek właścicielka gospodarstwa. – teraz najważniejsze jest by odbudować chlewnię , bo zwierzęta są u sąsiadów i znajomych.– dodaje.

Na prośbę Starosty Szamotulskiego, przeprowadzenia zbiórki podjął się szamotulski Polski Czerwony Krzyż. Na konto PCK można wpłacać środki pieniężne, za które zakupione zostaną materiały pozwalające odbudować zniszczony majątek, zwłaszcza materiały budowlane. Zbiórka przeprowadzana jest na terenie Powiatu Szamotulskiego, a środki wpłacać można na konto, koniecznie z dopiskiem „POGORZELCY”, nr 40 1090 1391 0000 0000 3900 0588 w terminie do 23 grudnia.

Redakcja Dnia Szamotulskiego i serwisu www.szamotuly.naszemiasto.pl przyłącza się do tej akcji.

Do gigantycznego pożaru doszło w poniedziałek około godziny 18 w Otorowie (powiat szamotulski). W płomieniach stanęły znajdujące się w jednym ciągu: chlewnia, stodoła oraz budynek gospodarczy.

Płomienie strawiły 50 sztuk trzody chlewnej, kombajn, trzy ciągniki i prasę do słomy. Udało się uratować jedynie zabudowania mieszkalne. W trakcie akcji gaśniczej jeden ze strażaków OSP Otorowo został ranny. Jego zdrowiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Właścicieli gospodarstwa nie było na miejscu gdy wybuchł ogień.

Pierwszą z hipotez dotyczących przyczyn pożaru jaką postawili strażacy było zwarcie instalacji elektrycznej. Tą jednak wyklucza właściciel gospodarstwa, który twierdzi, że odciął prąd wychodząc do pracy.

Na miejscu pożar wciąż gasi piętnaście jednostek straży pożarnej. Największym problem stanowi żarząca się słoma, którą stodoła była wypełniona po brzegi. Akcja dogaszania zgliszczy potrwa najprawdopodobniej do rana.

To już drugi taki pożar w ostatnim czasie w Otorowie. Ponad miesiąc temu spłonął dach chlewni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto