Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odeszli w ostatnim roku - znani mieszkańcy powiatu pleszewskiego

Irena Kuczyńska
Czesław Gulczyński
Czesław Gulczyński
Odeszli pomiędzy 1 listopada 2014 roku a 30 października 2015 roku: Czesław Gulczyński, Alicja Sobkowiak, Jarosław Szczotkiewicz, Mieczysław Kikowski, ojciec Hiob Gradowski

Czesław Gulczyński
Odszedł nagle. 3 listopada 2014 roku. Pozostawił żonę, która obok muzyki i śpiewu była największą miłością jego życia. Z zawodu ekonomista, przez lata związany z Fabryka Spomasz S.A. Przejdzie do historii Pleszewa jako dobry duch Chóru Męskiego ,,Harmonia’’ oraz Scholi Cantorum Pleseviensis, gdzie nie tylko śpiewał, ale robił wszystko, aby tradycje chóralnego śpiewu w Pleszewie przetrwały. Pleszew doceniał pana Czesława. Pięciokrotnie był nominowany do tytułu Człowieka Roku Ziemi Pleszewskiej. Obdarzono go tytułem Zasłużonego dla Ziemi Pleszewskiej. Miał też liczne odznaczenia i tytuły przyznawane przez Polski Związek Chórów i Orkiestr. W pogrzebie śp. Czesława Gulczyńskiego uczestniczyły tłumy. Na cmentarz przy ul. Kaliskiej odprowadzili go synowie z rodzinami, krewni, przyjaciele, mieszkańcy miasta Pleszewa. Bo pan Czesław kochał Pleszew. Bywał na koncertach w Muzeum Regionalnym, w Domu Kultury. O występach chóru ,,Harmonia’’ pisał w ,,Gazecie Pleszewskiej’’ pod pseudonimem Meloman. Pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci.

Alicja Sobkowiak z Taczanowa Drugiego
23 listopada minie rok od śmierci Alicji, która pozostawiła na ziemi pleszewskiej tyle dobrych śladów. Po pierwsze żona i matka oraz babcia. Po drugie nauczycielka - wspaniała polonistka, która dostrzegała talenty dzieci i umiała je szlifować. Po trzecie dyrektorka ZSP nr 2 w Pleszewie oraz ZSP w Taczanowie Drugim , po piąte - szefowa oświaty w pleszewskim ratuszu, po szóste wiceprezes Stowarzyszenia Pleszewski Uniwersytet Trzeciego Wieku, po siódme prezes Stowarzyszenia ,,Pionier’’ w Kuczkowie, które przejęło i prowadził Publiczną Szkołę Podstawową i Publiczne przedszkole w Kuczkowie. Po ósme - członkini Towrzystwa Miłośników Ziemi Pleszewskiej... Pełna energii, pomysłów , życzliwości dla drugiego człowieka. Z celnymi ripostami i umiejętnością zjednywania sobie ludzi.
Kiedy wiadomość o jej chorobie dotarła do przyjaciół i znajomych, nikt nie wierzył, że choroba może okazać się śmiertelna. A jednak. 2 5 listopada przy trumnie Alicji w kościele w Blizanowie zgromadziły się tłumy. W kondukcie pogrzebowym szedł mąż, synowie z żonami, siostry, nauczyciele pleszewskich szkół, koledzy ze szkoły, sąsiedzi z Taczanowa Drugiego, z Blizanowa, dawni uczniowie, studenci Pleszewskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, władze miasta i gminy Pleszew, społeczność szkoły w Kuczkowie. Pośmiertnie Rada Miejska przyznała Alicji Sobkowiak tytuł Zasłużonej dla Rozwoju Miasta i Gminy Pleszew. Alicja odeszła. I chociaż rozpoczęte przez Nią przedsięwzięcia przejęły inne osoby, brakuje jej na każdym kroku. Jest wspominana z wielkim szacunkiem i wielką estymą. ,,Gazetę Pleszewską’’ lubiła i ceniła. Z wzajemnością...

Jarosław Szczotkiewicz
1 stycznia 2015 roku odszedł na zawsze. Związany z Pleszewem od 1964 roku, kiedy przyjechał do miasta aby rozwijać technikum mechaniczne na Zielonej. Wymagający dyrektor, dobry nauczyciel, życzliwy dla uczniów i nauczycieli.
Był też jednym z liderów pleszewskiej lewicy, obecnym w lokalnej polityce przez wiele lat. Obdarzony tytułem Zasłużonego dla Rozwoju Miasta i Gminy Pleszew. Spoczął obok żony na cmentarzu komunalnym.

Ojciec Hiob Środowski
Zmarł w niedzielę 12 lipca po festynie parafialnym w Choczu, gdzie był proboszczem. W pierwszej połowie meczu franciszkanów z parafianami strzelił jeszcze bramkę. W drugiej połowie już się w składzie zakonników nie pojawił. Zmarł wieczorem.
Ojciec Hiob pochodzi z Tychów. Urodził się 31 grudnia 1976 r. W 1998 r. wstąpił do franciszkanów, w 2002 r. złożył śluby wieczyste i w 2003 r. przyjął święcenia kapłańskie. Był m.in. wikariuszem w Katowicach-Panewnikach. Przed dwoma laty został gwardianem i proboszczem parafii w Choczu w Wielkopolsce, na północ od Kalisza.
Ciało śp. ojca Hioba Środowskiego OFM zostało po pożegnaniu w kościele w Choczu przewiezione do Katowic. Pogrzeb odbył się w Panewnikach w czwartek 16 lipca.

Mieczysław Kikowski
Mieszkał w Pleszewie Zastępca komendanta pleszewskich strażaków zmarł nagle 5 lipca 2015 roku. Dwa tygodnie po jego śmierci przypadałyby jego 58. urodziny. Ten pełen energii i charyzmy ogniomistrz, zostawił pogrążoną w smutku rodzinę i rzeszę strażaków, dla których był nie tylko szefem, ale także prawdziwym druhem. St. bryg. Mieczysław Kikowski zamiłowanie do pożarnictwa odziedziczył po swoim ojcu płk. poż. Stefanie Kikowskim – Komendancie Powiatowym Straży Pożarnej w Pleszewie w latach 1959 – 1989. Pierwszym postojem na jego zawodowej drodze była jednak armia. Ukończył Wyższą Szkołę Służb Kwatermistrzowskich im. Mariana Buczka w Poznaniu. Łącznie w Wojsku Polskim służył 10 lat, uzyskując stopień porucznika. W 1988 roku wstąpił w szeregi straży pożarnej i właśnie z tą służbą związał swoje dalsze życie. Był również członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Pleszewie, a od roku 2005 – prezesem tej jednostki. To on rozpoczął starania o włączenie pleszewskiej OSP do Krajowego Systemu Ratowniczo–Gaśniczego. Mieczysław Kikowski był człowiekiem aktywnym także poza pracą zawodową. Współtworzył m.in. Klub Sportów Wodnych VEGA LOK Pleszew

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto