MUKS wygrał, ale Duda gra dalej

Rewanżowy pojedynek 1/16 finału rozgrywek o Puchar Polski kobiet, między poznańskim MUKS-em a Dudą Leszno, nie stał na olśniewającym poziomie.

Poznanianki zwyciężyły 80:68, ale to leszczyńska drużyna zagra w następnej rundzie, bo wygrała pierwsze spotkanie 67:51. Pojedynek dwóch wielkopolskich zespołów był od początku wyrównany. Po pierwszych dwudziestu minutach prowadziła minimalnie ekipa gości (21:20), ale po następnych dziesięciu, nieco lepszy był MUKS (38:36). W trzeciej kwarcie drużyna z Leszna wypracowała sobie kilkupunktową przewagę. Przed ostatnią częścią tego nudnego meczu Duda wygrywała 54:51. Dopiero w ostatnim fragmencie pojedynku, podopieczne trenerki Iwony Jabłońskiej, w ciągu dosłownie trzydziestu sekund, wypracowały przewagę (74:66). Wydawało się, że jeszcze w samej końcówce mogą pokusić się o wysoką wygraną i awans do następnej rundy PP, ale koszykarki Dudy nie pozwoliły na to. Z ławki rezerwowych, wielkopolski mecz obserwowała nowa środkowa MUKS, Amerykanka Lindsey Hugstad. Wszystko wskazuje na to, że już podczas sobotniego spotkania ligowego z Wisłą Kraków, Hugstad wybiegnie na parkiet. Do następnej rundy PP awansowały też Cukierki Odra Brzeg (wygrana z AZS Jelenia Góra 83:59 – pierwszy mecz 82:75) oraz Energa Toruń, która pokonała ŁKS Łódź 85:64 (w pierwszym meczu 74:76)