Unibax Toruń wygrał rundę zasadniczą. Aniołowie z grodu Kopernika, jako jedyny zespół naszej klubowej elity, dwukrotnie pokonali leszczyńską Unię (49:44 w Toruniu i 46:44 w Lesznie). Byki pierwszy etap tegorocznego championatu zakończyły na drugim miejscu.
Trener torunian, Jan Ząbik twierdzi, że po latach posuchy wreszcie ma drużynę z prawdziwego zdarzenia.
– Cztery lata temu mieliśmy dwóch najszybszych żużlowców na świecie, Tony’ego Rickardssona i Jasona Crumpa i... nie zdobyliśmy mistrzowskiej korony – wspomina Jan Ząbik, który od tamtej pory zmienił filozofię budowania silnej drużyny. – Lepiej mieć sześciu zawodników zdobywających regularnie po osiem punktów, jak dwie megagwiazdy i pięciu statystów – twierdzi ojciec mistrza świata juniorów.
Niespodziankami rundy zasadniczej była słabsza postawa i kameleonowa forma mistrza (Atlasu Wrocław) i wicemistrza kraju (Włókniarza Częstochowa).
Częstochowskie Lwy będą rywalem Unii Leszno w pierwszej rundzie play-off. Włókniarze przegrali dwukrotnie z biało-niebieskimi w rundzie zasadniczej – 40:53 w Lesznie i 38:55 pod Jasną Górą.
Jednak w Lesznie nikt nie może być spokojny przed
pierwszą rundą pucharową. Wszak złamane ramię leczy Jarosław Hampel, jeden z czterech asów w talii trenera Czesława Czernickiego. W tej sytuacji trener biało-niebieskich zastosuje zastępstwo zawodnika.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
