Mecz Obra Kościan - SKP Słupca, zakończony zwycięstwem gospodarzy, był przedostatnim spotkaniem kościaniaków w tym sezonie. - Założenie było takie, żeby zmieniać rytm gry i utrzymywać się przy piłce. Zawodnicy mieli ostro nacierać w sytuacjach bramkowych, a potem zwalniać. Ze względu na upał forsowna gra nie była uzasadniona - wyjaśnia Krzysztof Knychała.
Zobacz też: Mecz PKS Racot - Olimpia Koło [zdjęcia]
Taktyka okazała się słuszna, bo gospodarze zdobyli trzy bramki, nie tracąc ani jednej. Autorem pierwszego gola dla Obry Kościan był w szesnastej minucie spotkania Łukasz Biały. Drugą bramkę strzelił w pięćdziesiątej pierwszej minucie meczu Tomasz Marcinkowski. Listę goli zamyka zakończona sukcesem akcja Mateusza Witomskiego, w siedemdziesiątej piątej minucie spotkania.
Zawodnicy SKP Słupca potrafili w meczu z Obrą stworzyć kilka dogodnych sytuacji bramkowych, ale zawiodła ich strzelecka skuteczność. Warto dodać, że w bramce gospodarzy debiutował siedemnastoletni Jędrzej Dorynek. - Jestem zadowolony z postawy tego zawodnika - podkreśla trener Obry Kościan. W ostatnim meczu sezonu kościaniacy zagrają na wyjeździe z liderem tabeli, Victorią Września.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?