18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Techniczna rewolucja w szkołach. Dzieci dostaną elektroniczne książki i tablety

Daniel Andruszkiewicz
Urzędnicy przekonują, że propozycje radnych zbyt mocno ingerują w funkcjonowanie szkół
Urzędnicy przekonują, że propozycje radnych zbyt mocno ingerują w funkcjonowanie szkół FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Leszczyńskie szkoły mają być nowoczesne, a ich uczniowie obyci ze zdobyczami technologicznymi XXI wieku, tak edukację widzą radni Centroprawicy, którzy głosowali za przyjęciem propozycji Prawa i Sprawiedliwości, które głęboko ingerują w system oświaty. Najprawdopodobniej już we wrześniu młodzież zostanie wyposażona w tablety i książki w elektronicznej wersji, a rodzice otrzymają dostęp do e-dzienniczków.

Propozycje oświatowe PiS-u dotyczą utworzenia klasy eksperymentalnej w jednym z gimnazjów, której uczniowie otrzymają między innymi tablety (przenośne komputery osobiste z dotykowym ekranem). Zakup urządzeń, programów edukacyjnych i materiałów pomocniczych został oszacowany na 40 tysięcy złotych. Te środki już zostały zapisane w budżecie. Podobnie jak koszty wyposażenia uczniów pierwszych klas szkół podstawowych w podręczniki i sfinansowanie rodzicom dostępu do elektronicznych platform, na których będą mogli śledzić postępy swoich dzieci w nauce. Wszystkie z tych propozycji budzą mieszane uczucia wśród większości dyrektorów szkół. Lucjan Rosiak, naczelnik wydziału edukacji w leszczyńskim magistracie mówi wprost, że zbyt głęboko ingerują w ich funkcjonowanie.

– To dyrektorzy i nauczyciele przy konsultacjach z rodzicami powinni podejmować takie decyzje. Rolą samorządu jest ich wspieranie, a nie dyktowanie, jak mają pracować – twierdzi radny Marek Wein, były dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie.

Jednak, to nie głosy Lewicy i Gospodarnych będą decydujące w procesie unowocześniania szkół. Jeśli nie dojdzie do rozłamu koalicji PO PiS, to we wrześniu w leszczyńskich placówkach edukacyjnych dojdzie do swoistej technologicznej rewolucji.

– Wprowadziliśmy swoje pomysły do budżetu i będziemy je konsekwentnie realizować. Będą się systematycznie pojawiały na najbliższych sesjach w postaci programów – zapewnia Sławomir Szczot, wiceprzewodniczący rady i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Wspomniane programy, przed wprowadzeniem w życie, mają być prezentowane radnym i młodzieży. Jeśli odniosą sukces, to niewykluczone, że w tablety wyposażeni zostaną pozostali uczniowie. Jednak jak przyznają specjaliści, to nie sprzęt decyduje o jakości edukacji.

– Jeśli szkoła zachęci uczniów do nauki również poprzez nowoczesny sprzęt to jej chwała. Są szkoły, które są nowocześnie wyposażone i mają przeciętne wyniki, inne mają bardzo dobre wyniki, stosując różnorakie pomoce dydaktyczne. Sprzęt techniczny jest więc tylko środkiem, a nie metodą pracy – zauważa Elżbieta Walkowiak, wielkopolski kurator oświaty. – Sukces szkoły zależy od tego, jak pracują zatrudnieni w niej nauczyciele, a nie, jakie nowinki stosują.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto