Przez ostatnie trzy lata, lodowisko przy stadionie żużlowym imienia Alfreda Smoczyka, wypożyczano od wrocławskiej firmy. Przedsiębiorca przywozi własny sprzęt, mrozi taflę, wypożycza łyżwy i pobiera opłaty od mieszkańców. Miasto ponosi jedynie koszty związane z energią elektryczną, a w czasie świąt i ferii funduje dzieciom wejściówki. Na przełomie 2007 i 2008 roku przez miesiąc miasto testowało polimerową taflę, którą wypożyczono za nieco ponad 12 tysięcy złotych. Nie spodobała się mieszkańcom, bo choć można było tam jeździć niezależnie od warunków atmosferycznych, to niezbyt szybko i trzeba było mieć specjalne łyżwy.
Było jednak dużo lepiej niż wcześniej, kiedy funkcjonowanie lodowiska zależało wyłącznie od pogody. Strażacy wylewali wtedy wodę na obiekcie przy stadionie, a kiedy aura sprzyjała, można było jeździć na prawdziwym lodzie. Na początku 2008 roku radni zobowiązali prezydenta do stworzenia koncepcji budowy lodowiska, a w ślad za tym poszły prace projektowe. Teraz mieszkańcy doczekali się nowoczesnego obiektu, a przynajmniej doczekali się jego papierowej wersji.
– Zakończyliśmy właśnie prace projektowe lodowiska, które może powstać przy stadionie – mówi Andrzej Tomkowiak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie. – Teraz wszystko zależy od tego, czy w budżecie znajdą się pieniądze na realizację tej inwestycji.
Znaleźć trzeba sporo, bo ponad cztery miliony złotych. Tyle ma kosztować nowoczesny obiekt, który zaprojektowali architekci z leszczyńskiej pracowni „Modo”. Lodowisko ma być zadaszone, ale w dość niekonwencjonalny sposób. Na specjalnej konstrukcji, nad taflą o wymiarach 27 na 44 metry, ma zostać rozciągnięta membrana. Będzie więc przypominało półokrągły namiot, jakie ustawia się nad kortami tenisowymi czy stadionami piłkarskimi. Podobne zadaszenie ma stadion Lecha w Poznaniu. Ma być częściowo otwarte. Dzięki takiemu rozwiązaniu lodowisko będzie mogło funkcjonować przez prawie sześć miesięcy od jesieni do wiosny. Pod jednym warunkiem – temperatura nie może być wyższa niż 10 stopni Celsjusza. Przez pozostałe miesiące można będzie tam jeździć na rolkach lub pograć w piłkę. Przy lodowisku staną też pomieszczenia biurowe, szatnie, wypożyczalnia sprzętu i magazyn.
Teraz tylko radni muszą zatwierdzić projekt i pozwolić na jego realizację. Budowa może rozpocząć się jeszcze w tym lub najdalej w przyszłym roku.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?