Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Budżet miasta mniejszy o milion złotych

Daniel Andruszkiewicz
Prezydent Malepszy chce szukać brakujących pieniędzy w puli wolnych środków
Prezydent Malepszy chce szukać brakujących pieniędzy w puli wolnych środków FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
W tym roku Leszno otrzymało z budżetu państwa prawie o milion złotych mniej na utrzymanie szkół. O kolejne 250 tysięcy złotych obcięte zostały także środki na rehabilitację zawodową i społeczną osób niepełnosprawnych.

Władze nie zamierzają jednak rezygnować ani z planowanych wydatków na edukację, ani z pomocy mieszkańcom. Prezydent Tomasz Malepszy zapowiedział już, że pieniędzy na sfinansowanie tych zadań będzie szukał w tzw. wolnych środkach, które każdego roku udaje się wygospodarować przede wszystkim dzięki korzystnym rozstrzygnięciom przetargowym.

Kwota tegorocznej subwencji oświatowej przyznanej przez Ministerstwo Finansów, jest mniejsza dokładnie o 900 tysięcy złotych. Oznacza to, że do kasy miasta wpłynie nieco ponad 81 milionów złotych.

– Z własnego budżetu i tak dokładamy do subwencji 21 milionów złotych, bo takie są rzeczywiste koszty utrzymania wszystkich naszych placówek. Podobna sytuacja utrzymuje się od kilku lat – mówi Lucjan Rosiak, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Leszna.

Rosiak wyjaśnia również, że subwencja jest obliczana według wielu kryteriów i teoretycznie powinna wystarczać na pokrycie kosztów prowadzenia wszystkich szkół (z wyjątkiem przedszkoli, gdyż te nie są uwzględnione w dofinansowaniu, a na ich utrzymanie miasto przeznacza dodatkowo rocznie około 13 milionów złotych). Pieniędzy jest jednak za mało.

– Wynika to w dużej mierze z decyzji radnych, którzy podejmują pewne kroki w celu podniesienia jakości placówek edukacyjnych. Pociąga to za sobą określone koszty – mówi Rosiak.

Prezydent nie zamierza jednak rezygnować z planowanych inwestycji i pozostałych wydatków na edukację. Proponuje także, by miasto dołożyło środki na rehabilitacje zawodową i społeczną niepełnosprawnych, których rokrocznie Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przyznaje mniej.
– Otrzymaliśmy na ten cel nieco ponad 450 tysięcy złotych. To 70 procent ubiegłorocznej dotacji i zaledwie jedna czwarta tego, co otrzymaliśmy w 2008 roku – mówi Tomasz Malepszy.

Pieniądze z PFRON-u zostały już podzielone. 220 tysięcy miasto przeznaczyło na pomoc osobom niepełnosprawnym w odnalezieniu się na rynku pracy (m.in. szkolenia, czy dotacje na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej) oraz na pokrycie kosztów pracodawców, które są związane z zatrudnianiem przez nich osób niepełnosprawnych. Reszta kwoty trafiła do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie i zostanie przeznaczona na turnusy rehabilitacyjne, zakup sprzętu dla inwalidów, czy likwidowanie barier architektonicznych.

Wiadomo już, że wolne środki wyniosą w tym roku około pięciu milionów złotych. Mają zostać podzielone w kwietniu, podczas sesji absolutoryjnej. Wtedy radni zdecydują, na co ostatecznie zostaną przeznaczone pieniądze.

od 16 lat
Wideo

Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto