Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LECZNICTWO - Zmiany na lata

Julita Pasikowska-Karlitz, Łukasz Zalesiński
Nowoczesny oddział reumatologii i rehabilitacji zostanie utworzony nad ratunkowym - FOT. JULITA PASIKOWSKA-KARLITZ
Nowoczesny oddział reumatologii i rehabilitacji zostanie utworzony nad ratunkowym - FOT. JULITA PASIKOWSKA-KARLITZ
Kościański szpital zamierza zlikwidować placówkę terenową w Śmiglu. To sposób na oszczędności i podniesienie jakości usług. Pieniędzy na inwestycje nie szczędzą lecznice z Gostynia i Rawicza.

Kościański szpital zamierza zlikwidować placówkę terenową w Śmiglu. To sposób na oszczędności i podniesienie jakości usług. Pieniędzy na inwestycje nie szczędzą lecznice z Gostynia i Rawicza. Wszystko za sprawą ministerialnych norm, które trzeba wcielić w życie do 2012 roku.

W Śmiglu działał dotychczas oddział reumatologii i rehabilitacji. Pacjenci i personel przebywali w przeszło 100-letnim budynku. Dyrekcja lecznicy doszła do wniosku, że nie opłaca się go remontować.
– Koszty modernizacji byłyby ogromne. Budynek nie spełnia wymogów sanitarnych i przeciwpożarowych. Nie posiada rentgena ani laboratorium. Pacjentów na badania byliśmy zmuszeni dowozić do Kościana. Nie mamy wyjścia. Przygotowujemy placówkę do przenosin – informuje Piotr Lehmann, dyrektor szpitala w Kościanie.
Oddział, na którym leczone będą schorzenia reumatologiczne utworzony zostanie w Kościanie.
– Wykorzystamy pustą część piętra w nowym skrzydle szpitala – zapowiada dyrektor Lehmann. Prace adaptacyjne powinny rozpocząć się w marcu. Ich koszt zamknie się w kwocie 700 tysięcy złotych. Nowy oddział powinien zostać oddany do użytku w czerwcu. Reumatologia z 25 łóżkami będzie mogła przyjąć do 70 pacjentów na miesiącu. Na oddziale będą pracowali lekarze i personel ze Śmigla. Kościańska placówka liczy na spore oszczędności, ale przede wszystkim na podniesienie jakości usług. To ważne o tyle, że do końca 2012 roku szpitale muszą dostosować swą bazę do niezwykle wyśrubowanych ministerialnych norm. W dodatku, w myśl zapowiedzi ministra, część lecznic ma zostać zlikwidowana. Małe placówki modernizują się, by w ogóle utrzymać się na powierzchni. Do końca czerwca szpital w Gostyniu zyska nowy budynek, w którym zostanie urządzony oddział ginekologiczno-położniczy.
– Będziemy mieli sale na jedno i dwa łóżka, nowoczesną salę porodową, wannę do immersji wodnej oraz dużą świetlicę. W tym roku na rozbudowę oddziału wydamy 1,3 miliona złotych. To jednak dopiero początek. Mamy już projekt zmian w placówce, który teraz musi zaakceptować Wojewódzki Inspektorat Sanitarny – wyjaśnia Tadeusz Smyrek, zastępca dyrektora gostyńskiego szpitala.
Szpital, podobnie jak lecznica w Kościanie, posiada terenową placówkę. Póki co jednak będzie ona funkcjonowała na dotychczasowych zasadach.
– Szpital w Poniecu rocznie przynosi nam 500 tysięcy złotych straty. Dla nas jest on jednak niezbędny – podkreśla Smyrek.
Kolejne zmiany przechodzi także szpital powiatowy w Rawiczu.
– Spore nakłady przeznaczane są na modernizację infrastruktury i bazy lokalowej. Nie będziemy rezygnować z żadnej z dotychczas świadczonych usług – tłumaczy dyrektor Janusz Atłachowicz. Przyznaje jednak, że zmianom towarzyszy poczucie niepewności.
– Cały czas zmienia się port, do którego płyniemy. Z jednej strony szpitale łożą na modernizację, bo do 2012 roku należy spełnić określone normy. Z drugiej mówi się o sieci szpitali. Co będzie, jeśli okaże się, że włożyliśmy pieniądze w zupełnie niepotrzebne inwestycje? – pyta Atłachowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto