MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

KSIĄŻKI - Śladami podróżnika Kazimierza Nowaka

Anna Kosek
Marian Gliszewski przyjechał do Poznania, by powspominać teścia i spotkać się z ludźmi, którzy starają się o zachowanie jego pamięci - FOT. SŁAWOMIR SEIDLER
Marian Gliszewski przyjechał do Poznania, by powspominać teścia i spotkać się z ludźmi, którzy starają się o zachowanie jego pamięci - FOT. SŁAWOMIR SEIDLER
Marian Gliszewski, zięć Kazimierza Nowaka, polskiego podróżnika, który przemierzył Afrykę, odwiedził wczoraj Poznań. Z jego pomocą powstanie trzecie już wydanie książki, w której zebrano listy i zdjęcia Nowaka.

Marian Gliszewski, zięć Kazimierza Nowaka, polskiego podróżnika, który przemierzył Afrykę, odwiedził wczoraj Poznań. Z jego pomocą powstanie trzecie już wydanie książki, w której zebrano listy i zdjęcia Nowaka.

Marian Gliszewski przyjechał do Poznania wczoraj po godzinie 12, by powspominać teścia i spotkać się z ludźmi, którzy starają się o zachowanie jego pamięci.
Na dworcu obejrzał tablicę poświęconą podróżnikowi, którą w listopadzie ubiegłego roku odsłonił Ryszard Kapuściński. Później gość odbył spacer po Poznaniu, śladami Kazimierza Nowaka. Odwiedził ulicę Lodową, na której podróżnik mieszkał i obejrzał skwerek, który miałby nosić jego imię. Wycieczka po Poznaniu zrobiła na nim ogromne wrażenie – po raz ostatni był tutaj w 1951 roku.
Elżbieta Nowak-Gliszewska, córka Kazimierza Nowaka, była malarką. W domu opowiadała mężowi o przygodach ojca i zaraziła go entuzjazmem do pracy. Przez cztery lata razem opracowywali materiał z podróży do Afryki. Duża część tego zbioru znajdzie się w przygotowywanym właśnie, trzecim wydaniu książki o podróżniku.
– Będą tam listy i zdjęcia, które zebraliśmy. To wydanie będzie inne niż dwa dotychczasowe. Przede wszystkim większe objętościowo – mówi Marian Gliszewski.
Drugie wydanie „Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd” liczy 151 stron. – Gdybyśmy w trzecim chcieli zawrzeć wszystko, co udało się zdobyć, musiałoby ono liczyć nawet cztery razy tyle. Dlatego myślimy, czy nie wydać jej w częściach – mówi Teresa Szmajda, z wydawnictwa Sorus.
Gliszewskich udało się odnaleźć dzięki kuzynce Elżbiety, która mieszkała niedaleko Leszna. Przekazała im informacje o powstającej w Poznaniu publikacji. – Bardzo się cieszę, że ktoś interesuje się wyczynem Kazimierza Nowaka. Teraz rzeczywiście wielu ludzi ma szansę się o nim dowiedzieć – dodaje Gliszewski.
Kazimierz Nowak był polskim podróżnikiem, który w latach 1931-1936 jako pierwszy człowiek na świecie samotnie przebył kontynent afrykański z północy na południe i z powrotem. Pieszo, rowerem i czółnem pokonał 40 tysięcy kilometrów i trzy strefy czasowe, zabił oszczepem lwa i oślepł na pustyni. W swoich listach z podróży opisywał przeżycia, kulturę i bogactwo natury. Reportaże i zdjęcia wysyłał do polskich i niemieckich gazet. W planie miał kolejną podróż – do Indii i Azji Południowo-Wschodniej. Nie zdążył jej jednak zrealizować. W październiku 1937 roku zmarł w Poznaniu wycieńczony malarią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto