MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarki MUKS osłabły w końcówce

Wiesław Łuczak
Żaneta Durak niemal w każdym meczu jest czołową zawodniczką MUKS, w Polkowicach również nie zawiodła  - fot. Waldemar Wylegalski
Żaneta Durak niemal w każdym meczu jest czołową zawodniczką MUKS, w Polkowicach również nie zawiodła - fot. Waldemar Wylegalski
Dobrze spisujące się ostatnio koszykarki poznańskiego MUKS w sobotę przegrały w Polkowicach z tamtejszym CCC 60:76. Wynik dość wysoki, ale nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku.

Dobrze spisujące się ostatnio koszykarki poznańskiego MUKS w sobotę przegrały w Polkowicach z tamtejszym CCC 60:76. Wynik dość wysoki, ale nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku.

Poznanianki prowadziły do przerwy, zaciętą walkę toczyły do 35 minuty, końcówka jednak należała do zespołu z Polkowic. W MUKS nie mogła zagrać z powodu choroby Justyna Nieznalska, którą w pierwszej piątce zastąpiła Paulina Antczak, i nie zawiodła. W CCC nie grała Aya Traore. Zastąpiła ją jednak skutecznie Senegalka N’Deye N’Diaye, która do Polski przyjechała dopiero w środę, lecz była czołową zawodniczką w tym spotkaniu
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Wprawdzie prowadzenie objęły miejscowe, ale po trafieniu Żanety Durak za trzy punkty w czwartej minucie MUKS po raz pierwszy objął prowadzenie 9:8. Później wiele razy na tablicy pojawiał się wynik remisowy, końcówka pierwszej kwarty, w wykonaniu poznanianek była jednak bardzo udana. Do remisu 20:20 rzutem za trzy doprowadziła Agnieszka Skobel, kosza zdobyła Ilona Mądra i ponownie Skobel, dzięki czemu MUKS wygrał kwartę 26:21. W drugiej kwarcie na parkiecie nadal toczyła się zacięta walka. W 13 minucie MUKS prowadził 31:26, CCC odrabiał straty, jednak do przerwy prowadziły poznanianki 40:36. Było to efektem bardzo dobrej gry w obronie i wzorowo wyprowadzanym kontratakom.
O wyniki spotkania zadecydował początek trzeciej kwarty, w czym zasługa przede wszystkim bardzo dobrej gry pod koszem Chorwatki Petry Stampaliji i Senegalki N’Diaye. Poznanianki nie potrafiły się im przeciwstawić i miejscowe tę kwartę rozpoczęły od prowadzenia 11:2. MUKS jednak z walki nie rezygnował, do końca walczył o sukces. Na początku czwartej kwarty za trzy trafiła Katarzyna Rezler i miejscowe do końca nie mogły być pewne sukcesu. Jeszcze na pięć minut przed zakończeniem CCC prowadził tylko różnicą trzech punktów (66:63). W końcówce jednak miejscowe dominowały zdecydowanie pod tablicami.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto