Burza wokół interny drugiej rozpoczęła się rok temu. Wtedy to pracownicy oddziału dowiedzieli się z mediów o planach dyrekcji co do przeniesienia wewnętrznego na ul. Wyszyńskiego. Jak mówił wówczas biały personel, połączenie intern utrudni im pracę, a chorym pogorszy warunki. – Jeśli już trzeba połączyć oddziały, to niech wewnętrzny z Wyszyńskiego zostanie przeniesiony na ul. Szpitalną. Wtedy wszystko będzie na miejscu, a pacjenci będą mieli godne warunki – mówiła Anna Śniegula- -Trawińska, ordynator oddziału wewnętrznego drugiego.
Wydawało się, że argumenty pracowników interny II zostały przyjęte i przeanalizowane przez dyrekcję i radę społeczną szpitala. Niestety, kilka miesięcy później okazało się, że plan reorganizacji szpitala przygotowany przez Departament Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu nie zmienił się i oddział wewnętrzny zostanie jednak przeniesiony na Wyszyńskiego. Temu przeciwstawił się Krystian Karbowy, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. W proteście przeciwko planom połączenia intern Karbowy podał się do dymisji. – Oddział wewnętrzny jest najbardziej potrzebny, powinien zostać przy Szpitalnej kosztem oddziału okulistyki. Wewnętrzny jest swoistym buforem bezpieczeństwa dla innych oddziałów – mówił Krystian Karbowy.
Rezygnacja dyrektora Karbowego nie powstrzymała reorganizacji konińskiej lecznicy. Oddział wewnętrzny drugi przyjmuje już pacjentów na ul. Wyszyńskiego, w miejscu neurochirurgii. – Dla nas najważniejsze jest, żeby oddział wewnętrzny był. Nieważny jest adres, ale ilość łóżek. Jesteśmy za ich zwiększeniem – mówi Tomasz Nowak, przewodniczący rady społecznej konińskiej lecznicy. – Chcemy reorganizować szpital i na to otrzymaliśmy pieniądze z Unii Europejskiej. Gdybyśmy nie realizowali założonego planu, pieniądze zostałyby cofnięte. Naszym celem jest, żeby pacjent w godnych warunkach konsumował to, co daje Unia – dodaje Nowak.
Przewodniczący rady społecznej szpitala podkreśla, że przeprowadzka interny II nie będzie wiązała się z redukcją etatów. – Nie ma mowy o zwolnieniach – mówi T. Nowak.
Na przeniesionym oddziale wewnętrznym jest na razie 19 łóżek. Zostały one postawione w miejscu oddziału neurochirurgii, który przeprowadził się na ul. Szpitalną. Jak informuje Leszek Czajor, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie, kolejnych 12 łóżek będzie udostępnionych na początku nowego roku. Wiąże się to z remontem pomieszczeń po przeniesionym na ul. Szpitalną oddziale okulistycznym.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?