Konin - Nowe kierunki będą pojawiać się i znikać

Kadencja władz uczelni kończy się 31 sierpnia, ale już wiosną odbędą się wybory nowych władz PWSZ. Prof. Wojciech Poznaniak nie ukrywa, że będzie starał się o reelekcję. Cztery lata temu był jedynym kandydatem. Czy teraz pojawi się jakiś konkurent? Dowiemy się za kilka miesięcy.

Zapewnienia rektora o rozwoju to nie czcze przechwałki. Konińska PWSZ w ubiegłym roku kolejny raz zajęła drugie miejsce w rankingu wyższych szkół zawodowych. Otwiera ciągle nowe specjalności, poszerza swoją bazę dydaktyczną, zdobywa nowe kontakty zagraniczne i granty na stypendia dla studentów.
Obecnie największy wydział PWSZ prowadzi aż 18 specjalności na ośmiu kierunkach.

– Staramy się elastycznie reagować na potrzeby rynku. W nowym roku akademickim zostanie otwartych kolejnych pięć specjalności, a w przygotowaniu mamy jeszcze siedem na kierunkach ekonomicznych, technicznych, informacji naukowej i bibliotekoznawstwie oraz neofilologii – mówi Jerzy Jasiński, dziekan wydziału społeczno-technicznego. – Próbujemy na zasadzie takich balonów próbnych adresować do społeczeństwa pewne nowe propozycje i czekamy na oddźwięk, czy zostaną zaakceptowane, czy nie.

Uczelnia poważnie przymierza się do uruchomienia w Koninie ekonomii.
– Ale chcemy to zrobić bardzo rozważnie. Rok 2011/12 będzie rokiem wdrażania nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, a więc musimy najpierw znać uwarunkowania i możliwości, a dopiero potem wystąpić o uruchomienie tego kierunku. Niemniej prace w Instytucie Ekonomicznym już trwają. Rozłożyliśmy ten zamiar na dwa lata, aby spokojnie podejść do tematu – mówi dziekan Jasiński.

Rotacja kierunków jest nieunikniona. Ustawa zakłada, że jeśli jakaś specjalność czy kierunek nie zostaną dwa razy pod rząd uruchomione z powodu braku chętnych, to automatycznie będą wygaszane.

– To z jednej strony pozwoli nam reagować elastycznie, ale z drugiej zmusi nas do poszukiwania nowych propozycji – dodaje dziekan.
PWSZ robi wiele, aby mimo niżu demograficznego i olbrzymiej konkurencji na rynku studiów wyższych, przyciągnąć jak najwięcej studentów. Temu mają służyć również inwestycje. W Morzysławiu zostanie otwarty wiosną kampus uniwersytecki. Obok akademików budowane jest nowoczesne centrum dydaktyczno-wykładowe z aulą na około 1000 miejsc oraz trzema dużymi salami wykładowymi i laboratoriami dla fizjoterapeutów. Zmodernizowano także stadion sportowy. Wcześniej, bo 22 lutego, PWSZ organizuje Drzwi Otwarte dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych.