Kłopoty bogactwa w drużynie Złotek

W Szczyrku rozpoczęło się zgrupowanie kadry siatkarek, która przygotowuje się do turnieju eliminacyjnego do igrzysk. Jego zwycięzca pojedzie w sierpniu do Pekinu. Trener Marco Bonitta powołał szesnaście zawodniczek. W tym gronie nie ma Izabeli Bełcik. Na pozycji rozgrywającej, obok Mileny Sadurek, znalazła się Katarzyna Skorupa.

Poza tym powołania odebrały zawodniczki, które od lat stanowiły o sile reprezentacji i obecnie występują w czołowych klubach Europy - Milena Rosner, Katarzyna Skowrońska- Dolata, Małgorzata Glinka- Mogentale i Maria Liktoras, która w ostatnim turnieju Final Four Pucharu Rosji została najlepiej serwującą. W sumie więc w kadrze znalazły się prawie wszystkie najlepsze nasze zawodniczki. Problem polega jednak na tym, że środkowa Dynama Moskwa zamiast na turniej powinna jechać do szpitala na artroskopię kolana. - Badało mnie już kilku lekarzy, ale żaden nie potrafił postawić jednoznacznej diagnozy. Sama nie wiem, jak to się skończy, ale ból w kolanie jest coraz bardziej dokuczliwy - mówiła zasmucona Maria Liktoras. Marco Bonitta nie załamuje jednak rąk, ponieważ lekarz reprezentacji sugeruje, że zabieg można odłożyć przynajmniej o trzy tygodnie, a to otworzyłoby drogę do udziału Liktoras w niemieckim turnieju. Wszyscy zadają sobie też pytanie, czy w ostatecznym składzie znajdzie się miejsce dla Anny Barańskiej. W Halle (Westfalia) zagra osiem drużyn podzielonych na dwie grupy: Polska, Holandia, Niemcy, Turcja oraz Rosja, Serbia, Chorwacja i Rumunia. Po dwie drużyny awansują do półfinałów. W przypadku zwycięstwa Rosji lub Serbii Polska otrzyma jeszcze szansę walki o olimpijski awans w turnieju interkontynentalnym.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

](http://www.prasa24.pl)