Kleczew - Podkonińska Malta musi jeszcze poczekać

Na terenie po odkrywce Jóźwin II powstać ma kompleks wypoczynkowy na wzór poznańskiej Malty. Usypane zostało 70-metrowe wzgórze, wyprofilowano stok narciarski i motocrossowy, przygotowano także miejsce pod amfiteatr i pola golfowe. Część gruntu została obsiana mieszanką traw oraz obsadzona krzewami i drzewkami. Powstał 230-hektarowy obszar o urozmaiconym krajobrazie. Do inwestycji przymierzała się gmina Kleczew, jednak cena zaproponowana w przetargu okazała się zbyt wysoka. Zgodnie z informacją przetargową, KWB Konin chciała sprzedać ten teren za ponad 3 mln złotych. Jeszcze kilka lat temu takie grunty samorząd mógł przejąć bezpłatnie. Teraz, w czasie kiedy kopalnia liczy każdą złotówkę, o przekazaniu nie ma mowy.

Jak nas poinformowano w KWB Konin, przed przetargiem były zapytania o ofertę, jednak nikt się nie zgłosił. Dlatego procedura przetargowa zostanie powtórzona. Do przetargu nie przystąpiła gmina Kleczew. Jak powiedział Stanisław Maciejewski, zastępca burmistrza, na zakup gruntów musiała zgodzić się rada gminy, a w tym czasie już nie obradowała. – Ponadto cena była zbyt wysoka jak na obecne możliwości gminy. Jeśli w drugim przetargu będzie niższa, to się zastanowimy nad kupnem terenu. Jednak jeśli będzie inwestor prywatny, który zbuduje centrum rekreacyjne to będziemy z tego powodu zadowoleni – powiedział Stanisław Maciejewski.

Plany budowy centrum rekreacyjnego budzą mieszane uczucia wśród mieszkańców regionu. – W Poznaniu taki kompleks ma szansę racji bytu, bo to duży ośrodek miejski. A Kleczew to mała mieścina, z nienajlepszym dojazdem. Wątpię aby tu przyjeżdżały tłumy. Dlatego prywatny inwestor chyba nie zaryzykuje. Kiedyś w Koninie było prywatne lodowisko i splajtowało – mówi Leszek Radomski.

Obecnie gmina przymierza się do zagospodarowania innego terenu pokopalnianego. Chodzi o 80 hektarów, w tym jest 20- hektarowe jeziorko. Powstać tam mają między innymi miejsca spacerowe oraz „małpi gaj”, czyli miejsce do wspinaczki na linach. Stanisław Maciejewski poinformował, że inwestycja planowana jest na przyszły rok. – Konkretne terminy znane będą po wyłonieniu wykonawcy w przetargu. Na te inwestycje zdobyliśmy dofinansowanie z funduszy unijnych – powiedział S. Maciejewski.