Jarosław Kaczyński w Rawiczu: Prezes PiS ostro krytykował rząd [ZDJĘCIA]

Jarosław Kaczyński w Rawiczu: Prezes PiS ostro krytykował rząd

Jarosław Kaczyński w Rawiczu pojawił się około godziny 19.00. W sobotę jeździł bowiem po Wielkopolsce. Wcześniej był w Turku oraz Krotoszynie. Nim stanął za mównicą sala sportowa Zespołu Szkół Zawodowych przy ulicy Generała Józefa Hallera wypełniła się po brzegi. Mieszkańcy, lokalni działacze i politycy przywitali prezesa PiS-u gromkimi brawami.

>>Zobacz też: Jarosław Kaczyński w Turku - GALERIA

Jarosław Kaczyński w Rawiczu ostro krytykował obecny rząd. Przekonywał, że polskie państwo jest chore zarówno w zakresie wymiaru sprawiedliwości, jak i wielu innych dziedzinach. Zauważył, że społeczeństwo dzieli się na słabszych i silniejszych, a ci drudzy z racji swoich koneksji, mają wpływ na podejmowanie decyzji.

>>Zobacz też: Aleja Gwiazd Żużla w Lesznie: Spotkanie z mieszkańcami - ZAPOWIEDŹ

- Nie są to jednak decyzje podejmowane jawnie. Wydaje się, że ta władza jeszcze bardziej niż poprzednie rządy, liczy się nie tylko z grupami silnych i wpływowych ludzi, ale też z innymi państwami jak Rosja, czy Niemcy. Kiedy Tusk patrzy na Polskę, to widzi właśnie te węzły, w których jest siła. Nie baczy na resztę, na miliony Polaków. Dla nich ma propagandę i tak zwany pijar - grzmiał Jarosław Kaczyński w Rawiczu.

Prezes PiS jako przykład wspomnianych powiązań przytoczył tak zwaną ,,aferę hazardową".

- Wydawało się, że wybuchnie skandal. Jednak po kilku dniach okazało się, że negatywnymi bohaterami tej historii nie były osoby, które zawiniły, ale ci którzy złapali ich na gorącym uczynku. Afera, która wywróciłaby każdy demokratyczny rząd w Europie, sama została ,,wywrócona" - mówił Jarosław Kaczyński.

Tego typu ,,zamiatanie afer pod dywan", zdaniem prezesa PiS powoduje, że politycy czują się bezkarni. Funkcjonują w tym mechanizmie wiedząc, że z każdej sytuacji mogą wyjść bez szwanku, ponosząc jedynie pozorne konsekwencje. Jarosław Kaczyński w Rawiczu pytał, czy ludzie oczekują zmian.

- Jeżdżę po Polsce po to, by przekonywać rodaków, że jest to możliwe. Że możliwe są zmiany nie pozorne, ale rzeczywiste. Polska jest rozkradana przez pasożytnicze, wewnętrzne siły, ale też rozkradana jest z zewnątrz. Kapitał zagraniczny nie jest opodatkowany - mówił prezes PiS.

Jarosław Kaczyński w Rawiczu zapewniał, że Polska ma potencjał, wielu wykształconych młodych ludzi. Przekonywał, że to oni powinni mieć wpływ na podejmowanie decyzji.

- Ludzie ci często wyjeżdżają za granicę i potencjał ten jest marnotrawiony. Chcę dziś uczynić wszystko, aby obrońcom obecnego systemu nie udało się zatrzymać zachodzących zmian. Aby ludzie byli najważniejsi, bo Polska jest dla Polaków. Należy zmienić konstytucję, która jest tarczą dla złego, nieefektywnego systemu. To nie marzycielstwo. Zmiany mogą być realne - zapewniał Jarosław Kaczyński.