I LIGA - Spełniony obowiązek

PSŻ/Milion Team Poznań zakończył pierwszy w historii sezon na torach I ligi. Zabrakło Skorpionom jednego punktu, aby awansować do wielkiej czwórki w drugiej rundzie. To był niezły sezon. Junior Daniel Pytel zdobył pierwszy (brązowy) medal w finale młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Polski.

Norbert Kościuch po trzecim, dramatycznym boju z rywalem zza miedzy, Startem Gniezno, którego stawką było utrzymanie się w pierwszej lidze, stwierdził że miejsce w gronie ośmiu klubów zaplecza naszej ekstraligi, poznańskim Skorpionom zwyczajnie się należało. – Bardzo ciężko pracowaliśmy w rundzie zasadniczej na naszą piątą lokatę w tabeli i 15 punktów. Tymczasem dopiero dodatkowy wyścig zapewnił nam ligową egzystencję. Podobne dreszczowce są fantastyczne dla kibiców kiedy walczy się o tytuł mistrzowski i medale, ale nie o utrzymanie. A gdyby Adam Skórnicki na golęcińskim torze miał defekt w dodatkowym wyścigu z Dawidem Cieślewiczem? Zmarnowany zostałby w jednej sekundzie trud całego sezonu, w którym każdy z nas oddał drużynie nie tylko umiejętności, ale pozostawił także na torze serce – podsumował Norbert Kościuch, wychowanek Unii Leszno, który w tegorocznym sezonie po raz pierwszy przywdział żółto-czarne barwy poznańskiego klubu.
– Przyznam szczerze, że podwyższone ciśnienie tętnicze miałem przed piętnastym wyścigiem, który musieliśmy wygrać aż 5:1, aby uratować remis w meczu. I tak się stało! Norbi i Skóra rozegrali tę partię wybornie, więc ani przez moment nie miałem wątpliwości, że Skórnicki wystartuje do dodatkowego wyścigu o wszystko. Adam jest bardzo mocny psychicznie – stwierdził trener poznańskich Skorpionów Mirosław Kowalik.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego

Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [

](http://www.prasa24.pl)