W grupie eliminacyjnej G, Grunwald zmierzy się z dwoma rywalami - w sobotę 30 października z irlandzkim Glena-nne HC, natomiast w niedzielę 31 października z niemieckim Mannheimer HC. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 9.30, a awans do następnej rundy rozgrywek wywalczą dwa najlepsze zespoły w stawce.
Rok temu podczas podobnego turnieju w Barcelonie, wojskowi w takiej samej fazie rozgrywek LM pokonali Glenanne 6:1 (3:0) oraz przegrali z niemieckim Uhlenhorster Hamburg 2:3 (0:3), ale wspólnie z tym drugim zespołem awansowali do drugiej rundy.
Jerzy Wybieralski, szkoleniowiec Grunwaldu, zabrał do Terrassy siedemnastu zawodników. Niestety, niektórzy nie byli w pełni sił. - Kłopoty ze ścięgnami Achillesa ma Tomek Dutkiewicz i właściwie dopiero na miejscu imprezy okaże się, czy będzie mógł zagrać. Z kolei Tomka Marcinkowskiego bolą plecy, a Patryk Petrykowski jest przeziębiony. Liczę jednak na to, że obaj w sobotę będą gotowi do walki - powiedział trener Wybieralski. Na szczęście wszyscy pozostali zawodnicy są zdrowi i nic nikomu nie dolega.
Pojedynki wojskowych rozpoczynają się w Terrassie dość wcześnie, jednak opiekun poznańskiego zespołu, nie widzi w tym problemu. - Od dłuższego czasu trenujemy o tak wczesnej porze i jestem przekonany, że zawodnicy już się do tego przyzwyczaili. Jednocześnie w piątek rano będziemy mieli okazję obejrzeć w akcji obu rywali, którzy rozegrają pierwszy mecz w naszej grupie. Tak więc na bieżąco będziemy zorientowani, jak grają nasi przeciwnicy, porobimy obserwacje, aby jak najlepiej przygotować się do obu pojedynków. Myślę, że to dobra sytuacja dla nas. W sobotę przystąpimy do meczu z Irlandczykami wypoczęci i zmobilizowani do walki - stwierdził Jerzy Wybieralski.
Wszystko wskazuje na to, że właśnie sobotni pojedynek z Glenanne będzie dla Grunwaldu kluczowym w walce o awans do następnej rundy rozgrywek. Faworytem grupy pozostają Niemcy, którzy zapewne już po piątkowym spotkaniu z irlandzką drużyną będą mieli na swoim koncie 5 punktów za zwycięstwo. Bój wojskowych z Glenanne powinien dać odpowiedź, która z drużyn, obok Mannheimer HC, weźmie udział w wiosennej części rozgrywek Ligi Mistrzów.
Grunwald rok temu udowodnił ekipie Glenanne, że jest lepszy. W tym sezonie powinien to potwierdzić, tym bardziej że z zespołu rywali odeszło dwóch czołowych graczy, którzy stanowili o sile ekipy. W składzie jest trzech nowych zawodników, ale są to młodzi gracze. Wojskowi tej jesieni w rozgrywkach ligowych w kraju spisują się nieźle, chociaż spotkała ich przykra niespodzianka w meczu wyjazdowym z Pomorzaninem Toruń (3:7). Pozostałe spotkania poznaniacy wygrali, ale w wielu momentach wojskowym brakowało skuteczności.
- Obecnie martwi trochę jedynie brak skuteczności zawodników w półkolu strzałowym przeciwnika. Nawet w meczu w Toruniu dość swobodnie dochodziliśmy do półkola rywala, ale w decydujących momentach nie potrafiliśmy pokonać bramkarza. Mam nadzieję, że w Terra-ssie odzyskamy skuteczność i przede wszystkim wykorzysta-my wypracowane sytuacje w pojedynku z Glenanne - podkreślił Jerzy Wybieralski.
Wydaje się, że wojskowi rzeczywiście powinni sobie poradzić z irlandzką drużyną. Doświadczenie wojskowych w tych rozgrywkach jest bezcenne, ale trzeba pamiętać o pełnej mobilizacji. No i absolutnie nie lekceważyć przeciwnika. Jeśli Grunwald wygra z Glenanne, wtedy niedzielny mecz z Mannheimer będzie o pierwsze miejsce w grupie G.
W Terrassie zagra jeszcze dziewięć innych drużyn. W gr. A: Reading HC, Stroitiel Brześć, HC Bloemendaal; w gr. C: Beeston HC, Montrouge, Atletic Terrassa; w gr. D: RC Polo Barcelona, Kelburne HC, East Grinstead.
Skład Grunwaldu
bramkarze: Mariusz Chyła, Radomir Mnich; gracze z pola: Tomasz Dutkiewicz, Paweł Bratkowski, Szymon Hutek, Mirosław Kluczyński, Sławomir Choczaj, Tomasz Choczaj, Tomasz Marcinkowski, Robert Grzeszczak, Patryk Petrykowski, Mateusz Poltaszewski, Marcin Strykowski, Artur Mikuła, Waldemar Rataj, Jarosław Stasiak, Adrian Chalamski.
Pojedynki wojskowych w Terrassie
sobota, godz. 9.30: Grunwald - Glenanne HC
niedziela, godz. 9.30: Grunwald - Mannheimer HC
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
