Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grunwaldzka - Wywłaszczą ich na Boże Narodzenie?

Robert Domżał
Zdzisław Szreder uważa, że mieszkańcy z ulicy Grunwaldzkiej są lekceważeni przez urzędników
Zdzisław Szreder uważa, że mieszkańcy z ulicy Grunwaldzkiej są lekceważeni przez urzędników Robert Domżał
Przebudowa ulicy Grunwaldzkiej zbliża się wielkimi krokami. Wiosną przyszłego roku wykonawca ma zacząć roboty. Tymczasem rodziny, które będą wywłaszczane, nie znają ani terminu, w jakim powinny opuścić domy, ani też wysokości odszkodowania.

W ramach przygotowań do Euro 2012 zmodernizowany ma być odcinek Grunwaldzkiej od Smoluchowskiego po Malwową. Żeby powstała druga jezdnia, trzeba wyburzyć kilka domów. Od właścicieli innych działek miasto musi pozyskać część ich gruntów.
– W ciągu roku urzędnicy przysłali nam dwa pisma. Pierwsze w listopadzie ubiegłego roku, a drugie przed kilkoma dniami – mówi jeden z mieszkańców Wojciech Rodziejczak.

– Jeśli decyzja lokalizacyjna dla tej inwestycji zostanie wydana przed Bożym Narodzeniem, a wiosną mają ruszyć prace, to ile czasu daje się nam na kupno nowych domów? Za co mamy je kupić? – pyta Zdzisław Szreder, jeden z wywłaszczanych.
Jak się okazuje, przedstawiciele spółki Infrastruktura Euro Poznań 2012 (prowadzący budowę w imieniu miasta) wiedzą, jakie kwoty przeznaczone są na wywłaszczenie.

– Spółka posiada wycenę kosztów odszkodowań, które będą wypłacane podczas przebudowy ulicy Grunwaldzkiej. W związku z przedłużającymi się procedurami uzyskiwania decyzji lokalizacyjnej, zmuszeni będziemy dokonać aktualizacji wycen, tak aby zgodnie z prawem były aktualne w dniu składania ofert wywłaszczanym – próbuje wyjaśnić spra-wę Andrzej Nowakowski, prezes spółki Infrastruktura Euro Poznań 2012.

W ostatnich dniach niektórzy właściciele nieruchomości przy Grunwaldzkiej zostali poinformowani, że zajmują grunty miejskie.
– Mieszkamy przy Grun-waldzkiej od 24 lat. Mamy księ-gę wieczystą i nic nam nie wiadomo, by jakakolwiek część naszej działki była przekazywana miastu – mówi Irena Lisiecka. I chociaż właściciele są przekonani, że grunty należą do nich, to nie mogą spokojnie spać.

– Można odnieść wrażenie, że ktoś chce nas zmęczyć, zgnębić – mówi Zdzisław Szreder.
Zdaniem mieszkańców kwestia odszkodowań była poruszana już w czasie czerwcowych spotkań. Wówczas zapewniano ich, że ktoś się u nich pojawi, by rozpocząć rozmowy na temat wysokości odszkodowania. Tak się nie stało.

– W latach 50. mojej rodzinie zabrano tartak. Teraz zabierają kawałek działki pod przebudowę ulicy. Ani wtedy, ani teraz nie mamy nic do powiedzenia. Te same mechanizmy. Oni chcą o wszystkim decydować. A ja nie chcę sprzedawać. A skoro to już jest konieczne, to niech kupią za taką cenę, którą uważam za godziwą – mówi Beata Obałek.

Oburzenie mieszkańców wywołuje i to, że urzędnicy nie wzięli pod uwagę apelu, by chodnik i ścieżka rowerowa były możliwie najwęższe.
– Gdyby tak się stało, nie trzeba by przesuwać parkanów. Pozostałyby też drzewa i krzewy tworzące naturalny ekran ochronny przed hałasem i kurzem – mówią.
Tymczasem chodnik i ścież-ka rowerowa mają mieć pięć metrów szerokości. Kolejne pół metra zajmie opaska chodnika.
– Nowa, dwupasmowa jezdnia będzie miała 14 metrów szerokości. Drogowcy chcą oddzielić pieszych od rowerzystów, dlatego chodnik i ścieżka mają mieć po 2,5 metra szerokości – wyjaśnia prezes Nowakowski.

Torowisko tramwajowe będzie szerokie na około 7 metrów, a chodnik po południowej stronie Grunwaldzkiej na 3,5 m. Ścieżka rowerowa i chodnik mają minimum szerokości, której wymaga od inwestora Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu.
Przepisy mówią, że minimalna szerokość chodnika to 1,5 metra, a ścieżki rowerowej to 2 metry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto