Gołuchów. Wójt z absolutorium... ale?

Gołuchów
Radni zaakceptowali działalność finansową wójta w 2014 roku, uznając ją za prawidłową, choć w budżecie pojawił się deficyt, a gmina zaciągnie kolejne kredyty i pożyczki. Wykonanie budżetu gminy Gołuchów pozytywnie zaopiniowała także Regionalna Izba Obrachunkowa.

Budżet na rok 2013 przewidywał ponad 32 000 000 zł dochodów oraz wydatki kształtujące się na poziomie ponad 33 000 000 zł. W gminnej kasie pieniędzy na inwestycje jednak nie brakowało.
W 2013 roku wśród najważniejszych zadań jakie realizowano była m.in. kanalizacja gminy oraz budowa nowych dróg.

Na tym jednak dobre informacje się kończą. W związku z różnicą pomiędzy dochodami i wydatkami gminna kasa ma deficyt w wysokości ponad 800 000 zł, a zadłużenie gminy osiągnęło poziom 11 000 000 zł, co stanowi 35,67%. Mimo takich wiadomości gołuchowscy radni jednogłośnie udzielili absolutorium wójtowi Markowi Zdunkowi. Głosowanie zakończyła burza oklasków, a włodarz Gołuchowa podziękował radnym za współpracę i troskę o rozwój gminy.

Podczas sesji absolutoryjnej nie zabrakło tematu planu zagospodarowania przestrzennego i elektrowni wiatrowych, które mają stanąć w Czechlu, Karsach i Żychlinie. Wójt podkreślił, że w tym temacie nie zmienia stanowiska, bo wiatraki uznaje za najbezpieczniejsze źródło energii elektrycznej. Dodał, że potrzebny jest czas, aby przekonać do tego pomysłu mieszkańców oraz nadal prowadzić rozmowy z radnymi i postanowił wycofać uchwałę z porządku obrad. Radni mają się nią zająć na najbliższej sesji.

Intencją przyszłej uchwały jest, aby nie ograniczyć rozbudowy przyszłych gospodarstw, od tego planu zostaną wyłączone tereny zabudowane.

Tym planem obejmujemy wyłącznie tereny otwarte, na których ewentualnie mogą stać obiekty wysokościowe

- tłumaczył wójt i zaznaczył, że to radni mają wziąć odpowiedzialność za ład przestrzenny i to gdzie takie obiekty mogą powstać. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku elektrowni wiatrowej w Krzywosądowie.

- Nie ma to nic wspólnego z rozbudową gospodarstw. Tereny o które wnioskuję w uchwale o objęcie planem, a nie zakazem budowy elektrowni do roku 2005 były wszędzie objęte zakazem zabudowy. Ja nic nowego nie wprowadzam - zapewnił wójt.